"Łukasz Jemioł nie był zatrzymany". Oficjalne oświadczenie
Mecenas Łukasza Jemioła zaprzecza, jakoby jego klient został zatrzymany przez policję. "Złożył stosowne wyjaśnienia, przedłożył dokumentację i został zwolniony" - czytamy w oświadczeniu.
We wtorek rano TVP Info powiązała osobę Łukasza J., "projektanta gwiazd i uczestnika reality show w prywatnej stacji telewizyjnej", z zatrzymaniem 10 osób przez funkcjonariuszy szczecińskiego CBŚP, Zachodniopomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego, Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim i Komisariatu Policji Portu Lotniczego Warszawa-Okęcie.
Mecenas Jemioła zdementował informacje, jakoby jego klient był zatrzymany i wydał oficjalne oświadczenie w tej sprawie, które publikujemy poniżej:
"Łukasz Jemioł został poproszony o złożenie wyjaśnień w sprawie zlecenia reklamy jednej z firm internetowych kilka lat temu. Złożył stosowne wyjaśnienia, przedłożył dokumentację i został zwolniony. Z uwagi na pouczenie o prowadzonym śledztwie pozostałe informacje zostały objęte tajemnicą ustawowo chronioną. Łukasz Jemioł był incydentalnie klientem firmy zamieszanej, jak się obecnie okazało, w jakieś nieprawidłowości".
W oświadczeniu zabrakło jednak informacji, do których dotarł Pudelek po rozmowie z prokuraturą.
- Pan Łukasz został zatrzymany, udzielił wyjaśnień i został wypuszczony za poręczeniem majątkowym. Ma zakaz opuszczania kraju - mówił w rozmowie z Pudelkiem prokurator Marcin Lorenc, Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Szczecinie.
Zatrzymania dokonane przez CBŚP dotyczyły śledztwa prowadzonego w sprawie działania w latach 2013-2017. W tle przewija się wątek przestępstw podatkowych, zorganizowanej grupy przestępczej, prania brudnych pieniędzy itp. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty, za które grozi do 10 lat więzienia.