Łukomska-Pyżalska: jak poradzi sobie z szóstką dzieci?!
None
Izabella Łukomska-Pyżalska z rodziną
Nie każda rodzina może sobie na to pozwolić - wyznaje piękna prezes Warty Poznań.
Wiadomość o tym, że Izabella Łukomska-Pyżalska kilka miesięcy po tym, jak urodziła bliźnięta, znowu jest w ciąży, zelektryzowała polski show-biznes. Mama piątki pociech nie zamierza się tym faktem jednak przejmować. Okazuje się, że wszystko dokładnie zaplanowała wspólnie z mężem.
Izabella Łukomska-Pyżalska
Tak! Nasza rodzina się powiększy - spodziewam się szóstego dziecka i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa! - oświadczyła podczas tegorocznych wakacji.
W Dzień dobry TVN zdradziła natomiast, jak radzi sobie przy takiej gromadce. Jesteście ciekawi?
Izabella Łukomska-Pyżalska
Reporterka porannego show spotkała się z Łukomską-Pyżalską w jej poznańskim domu. Towarzyszyła im trójka z piątki pociech bizneswoman: Amelia, Aurelia i Borys. Gospodyni zdradziła m.in., jak godzi pracę z opieką nad dziećmi, ile ma opiekunek oraz co sądzi o rodzinach wielodzietnych. Jak zareagowała, gdy dowiedziała się, że znów jest w ciąży?
Od początku planowaliśmy parzyście. Okazało się, że poprzednia, bliźniacza ciąża to jednak nie ta ostatnia - stwierdziła spokojnie Izabella.
Izabella Łukomska-Pyżalska
A jak radzi sobie z ogromną ilością obowiązków, których nieustannie przybywa?
Jest to przede logistyka. Cały harmonogram dnia trzeba dopasować do wszystkich dzieci - starszych i młodszych. Nie wspominając o wakacjach, które są już ogromnym wyzwaniem - zdradziła pani prezes.
Izabella Łukomska-Pyżalska
Ważne są finanse! Nie każda rodzina może pozwolić sobie na więcej dzieci, aczkolwiek uważam, że to nie jest jedyne kryterium - powiedziała dumna mama, która nie zamierza rezygnować z kariery. Nie widzę siebie spędzającej cały dzień w domu przy dzieciach, ja muszę się spełniać, realizować zawodowo, ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie zupełnie życia bez dzieci. To jest coś wspaniałego i uważam, że szkoda tego nie przeżyć.
Izabella Łukomska-Pyżalska
Łukomska-Pyżalska podkreśla, że nie byłaby w stanie pracować gdyby nie pomoc opiekunek do dzieci. Zdaje też sobie sprawę, że gdyby nie jej świetnie płatna praca, nie mogłaby pozwolić sobie na sześcioro dzieci. Jak sama podkreśla - coś za coś!