Maciej Dowbor wkręcił żonę. Joanna Koroniewska o wszystkim wiedziała. Skąd? Wystarczył jej telefon
Maciej Dowbor postanowił zrobić żonie niespodziankę. Prezenter był w Polsce, a jego żona w ich zagranicznym domu. Chciał znienacka, w nocy odwiedzić ją w Hiszpanii. Coś jednak poszło nie tak.
"Kiedy mąż robi ci numer życia, ale ty jesteś sprytniejsza" - napisała Joanna Koroniewska na swoim instagramowym profilu. Opis był idealnym podsumowaniem nagrania zrobionego przez Macieja Dowbora, który uwiecznił całą akcję. Aktorka sądziła, że jej partner pracuje w Warszawie, a ten nie wyprowadzał jej z błędu. Bardzo zależało mu na tym, aby zrobić ukochanej niespodziankę.
Na godzinę przed odlotem kupił bilety i samolotem wybrał się do Malagi. Towarzyszył mu Piotr Gąsowski. Panowie bardzo emocjonowali się całym pomysłem zaskoczenia Koroniewskiej.
- A teraz zakradam się do domu - szeptał podekscytowany Dowbor. Jego żona początkowo, gdy tylko pojawili się w progu domu, wydawała się bardzo zaskoczona, wręcz przestraszona.
Na widok męża, wchodzącego do salonu o pierwszej w nocy, krzyknęła i aż podskoczyła na kanapie. Dopiero rano wyznała, że wiedziała o całej akcji i gdy Dowbor usiłował wkręcić ją, tak naprawdę to ona wkręciła jego.
- Wiedziałam, że będziesz - wyznała. - Moja przyjaciółka poprosiła mnie: "Słuchaj Aśka, jest fajna funkcja lokalizacji telefonu". Wszystko wiedziałam! - śmiała się Koroniewska.
To małżeństwo jest wyjątkowe, prawda? Internauci też tak uważają. "Uwielbiam was", "Kochana Ty to masz zakręcone życie", "Najlepsi" - pisali.
Ciekawe, czy Dowbor nie miał nic przeciwko temu, by żona śledziła jego telefon, nie mówiąc mu o tym ani słowa. Jego mina, gdy mu o tym powiedziała, była bezcenna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram