Przyłapały go kamery. Maciej Musiał skomentował jednym zdaniem
Jak wiadomo, już taki los gwiazd, że gdzie tylko się pojawią, ściągają na siebie uwagę. Ostatnio przekonał się o tym Maciej Musiał, który zasiadł na trybunach słynnych kortów Rolanda Garrosa. Obecność aktora została dostrzeżona przez telewizyjne kamery. Jego reakcja? Zobaczcie sami!
Ostatnie tygodnie upływają Maciejowi Musiałowi pod znakiem licznych podróży. Niedawno, w związku z udziałem w kampanii wizerunkowej NATO "Protect The Future", aktor gościł w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli. Teraz gwiazda "Rodzinki.pl" przebywa w Paryżu, gdzie przygląda się tenisowym rozgrywkom w ramach French Open.
Choć 28-letni aktor pochwalił się swoją obecnością na słynnych kortach Rolanda Garrosa w mediach społecznościowych (opublikował kilka relacji na swoim Instastories), także te tradycyjne odnotowały jego obecność na trybunach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maciej Musiał w nowym serialu Netfliksa. Opowiedział o pracy na planie
Macieja Musiała, wśród fanów tenisa, wypatrzyła kamera Eurosportu. Następnie fragment transmisji ze zbliżeniem na gwiazdora pojawił się na instagramowym profilu sportowego kanału.
"Maciej Musiał ogląda Roland-Garros 2023. A Ty?" - czytamy w poście, w którym oznaczono oficjalny profil aktora.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Na reakcję wywołanego do tablicy gwiazdora nie trzeba było długo czekać. Używając tenisowego żargonu, można powiedzieć, że Musiał odbił piłeczkę: "Nie musiałem" - napisał na profilu stacji, nawiązując do swojego nazwiska. Całą sytuację skomentował także na swoim instagramowym profilu. "Dobrze, że nie dłubałem w nosie" - podsumował aktor.
Instagram