Maciej Musiał zamieścił wzruszający wpis. Wspomina dziadka
Niedawno oczy całego świata zwrócone były na Wilno, gdzie odbył się szczyt NATO. W gronie najważniejszych osobistości takich jak prezydent USA, szef sojuszu czy prezydent Ukrainy był także Maciej Musiał, dla którego pobyt na Litwie był wyjątkowy także z osobistych względów.
Dla Macieja Musiała wizyta w Wilnie miała szczególny charakter 
Maciej Musiał ma od jakiegoś czasu prestiżową i zaszczytną rolę, choć kompletnie niezwiązaną z ekranem. Jeden z najpopularniejszych aktorów w kraju został zaproszony przez NATO do programu "Protect the future" promującego wiedzę i informacje na temat działalności sojuszu wojskowego wśród młodych ludzi.
W ramach projektu, do którego zaproszono młode gwiazdy sportu, nauki czy sztuki z różnych krajów członkowskich, aktor jakiś czas temu miał okazję odwiedzić kwaterę główną sojuszu w Europie i spotkać się z jego kluczowymi postaciami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe metamorfozy gwiazd
Niedawno Maciej Musiał wziął też udział w szczycie NATO w Wilnie, gdzie zapadły istotne decyzje dotyczące rozszerzenia sojuszu (o Szwecję) i dalszego wsparcia dla Ukrainy w wojnie z Rosją.
Dla gwiazdy serialu "Rodzinka.pl" wizyta w litewskiej stolicy miała jednak także ogromny wymiar sentymentalny, o czym wspomniał w swoim ostatnim instagramowym poście. Wilno to miasto, z którym związany był jego dziadek, zmarły w ubiegłym roku kpt. WP Marian Markiewicz ps. "Maryl".
"Wilno. Ukochane miasto mojego dziadka, to tam spędził najszczęśliwsze lata życia, przed wojną. Tam siedział potem w więzieniu gestapo i NKWD", zaczyna swój wpis Musiał, pisząc o tym, jakie refleksje towarzyszyły mu podczas szczytu sojuszu Paktu Północnoatlantyckiego.
"Gdy zaczęła się wojna, marzył o wolności. Swojej i kraju. Jego bezpieczeństwie. Braku osamotnienia na arenie międzynarodowej. Gdy miałem okazję być na szczycie NATO, bardzo dużo o nim myślałem. O tym jak byłby szczęśliwy, że w jego ukochanym mieście spotykają się liderzy wszystkich państw NATO, najsilniejszego sojuszu obronnego w historii. Że Polska jest jego częścią, a jej głos jest na równi z innymi. Byłby szczęśliwy, że tym razem świat nie negocjuje ze zbrodniarzami. I na końcu - mam nadzieję, że byłby szczęśliwy, że tam jestem", wyznał aktor, który zamieścił w sieci wspólne zdjęcie z dziadkiem.
Jak dodał Musiał, odwiedził także ważne dla dziadka miejsca w Wilnie, a jednym z nich była Ostra Brama, którą jego dziadek mijał w drodze do szkoły.
"[...] Pogadaliśmy. Powiedziałem, że bardzo za nim tęsknię. I poprosiłem, żeby mnie przytulił", zakończył swój wpis ambasador sojuszu wśród młodego pokolenia.
