Sylwia Madeńska zasłoniła się tylko pianą. "Śmigus-dyngus pełną parą"
Celebrytka Sylwia Madeńska korzysta z popularności w mediach społecznościowych i skutecznie rozpala wyobraźnię obserwujących ją fanów. Pokazała, w jak niekonwencjonalny sposób spędza Święta Wielkanocne.
Wielkanoc to dla wielu wyjątkowy, świąteczny czas, dla innych zaś okazja do spotkań z rodziną i przyjaciółmi. Jeszcze inni, którzy nie obchodzą świąt, wykorzystują ten moment na błogi wypoczynek. Na taki najwyraźniej zdecydowała się Sylwia Madeńska.
Celebrytka zasłynęła udziałem w popularnym reality show "Love Island. Wyspa miłości". Rzeczywiście znalazła w programie gorące uczucie. Z ówczesnym partnerem Mikołajem Jędruszczakiem wystąpiła niedługo później w "Tańcu z gwiazdami". Na parkiecie wyszło na jaw, że ich związek to już przeszłość.
Zobacz wideo: Sylwia Madeńska odbiła Mikołajowi Oreo
Dziś para jest na wojennej ścieżce - walczą o opiekę nad wspólnym psem. Sylwii Madeńskiej nie przeszkadza to w czerpaniu z życia pełnymi garściami.
Na Instagramie chętnie pokazuje, że umie o siebie zadbać i samą siebie rozpieszczać. Chętnie też prezentuje się fanom w zmysłowych pozach i bardzo skąpych strojach, a nieraz nawet… nie mając na sobie niczego.
Ostatnio opublikowała fotkę, na której zasłoniła się tylko wachlarzem. Tym razem jedynie piana ukrywała jej zgrabną figurę.
"Śmigus-dyngus pełną parą. Zamiast być oblaną przez rodzinkę, wolę sama wskoczyć do cieplej kąpieli" – napisała w poście. Sądząc jednak po komentarzach, fanom tancerki zamiast kąpieli przydałaby się dyngusowa ochłoda!
Trwa ładowanie wpisu: instagram