Magda Gessler: Nie przyszła na ślub brata! Dlaczego?
None
Magda Gessler, Piotr Ikonowicz
Czyżby Magda Gessler była żeńskim odpowiednikiem Mikołaja Krawczyka, który ma w zwyczaju nie przybywać na ważne uroczystości rodzinne, takie jak np. chrzest jego własnych dzieci?
Właśnie wyszło na jaw, że restauratorka nie zjawiła się na ślubie brata, Piotra Ikonowicza. Pikanterii tej sprawie dodaje fakt, że rodzeństwo od wielu lat nie potrafi się zgodzić i nie ukrywa, że żyje w zupełnie innych światach.
Czy ostatni wybryk Magdy do końca zrujnuje ich relację?
aos/bż
Magda Gessler
Piotr Ikonowicz, zajadły socjalista i lewicowiec, w zeszły weekend ożenił się ze swoją wieloletnią partnerką i działaczką społeczną, Agatą Nosal.
Uroczystość była nadzwyczaj skromna - państwo młodzi przysięgali sobie miłość w warszawskim Urzędzie Stanu Cywilnego, a później przenieśli się do mieszkania, gdzie w gronie 40 najbliższych osób, bawili się do białego rana.
Czy do tego towarzystwa pasowałaby dystyngowana i zakochana w luksusie Magda Gessler?
Piotr Ikonowicz
Piotr Ikonowicz z dystansem podszedł do własnego ślubu.
Jeszcze kilka godzin przed uroczystością jego wybranka pisała pozew w obronie dozorczyni, której on broni w sądzie. Później było już normalnie i wesoło. (...) Był m.in. ojciec pana młodego Mirosław Ikonowicz, znany dziennikarz w czasach PRL - donosi Super Express.
Magda Gessler
Niestety, Magda Gessler nie mogła zjawić się na uroczystości. Jej nieobecność wywołała lawinę plotek. W końcu nie od dziś wiadomo, że restauratorka i brat-społecznik nie potrafią znaleźć wspólnego języka.
Rzadko kiedy ze sobą rozmawiają i pokazują się publicznie. A jeśli już zdarza im się dyskutować, to dochodzi do słownych przepychanek...
Magda Gessler
Kilka miesięcy temu doszło między nimi do ostrego spięcia na antenie TVN, kiedy to Piotr Ikonowicz stwierdził, że osoby tak bajecznie bogate jak jego siostra, powinny być opodatkowane.
Gessler próbowała się wtedy bronić. Powiedziała, że jest... małym przedsiębiorcą.
Czyżby?
Magda Gessler
Gessler jest właścicielką kilkunastu świetnie prosperujących restauracji, prowadzącą dwóch programów kulinarnych, twarzą przypraw, leku na trawienie oraz garnków. Czy rzeczywiście jest małym przedsiębiorcą? Mamy poważne wątpliwości.
Magda Gessler
Natomiast jej brat od wielu lat broni ludzi skrajnie biednych i skrzywdzonych przez system. Wielokrotnie spierał się z bogaczami, którzy nie chcą nawet wiedzieć, jak trudno żyje się wielu polskim rodzinom.
Magda Gessler
_ Co druga polska rodzina raz do roku może pójść do restauracji- atakował Ikonowicz.
_ To kwestia obyczajowości - tłumaczyła się Gessler.
Nie obyczajowości, a cen, kochanie - celnie zripostował jej brat.
Coś w tym musi być, skoro drożdżówka w cukierni Magdy kosztuje... 12 złotych! Kogo stać na tak drogie rarytasy?
Magda Gessler
Na szczęście przepychanki rodzeństwa nie zniszczyły łączącej ich relacji tak bardzo, by Magda Gessler specjalnie miała nie przybyć na ślub brata.
Restauratorka była w tym czasie w pracy. Kręciła w Katowicach kolejny odcinek kulinarnego show TVN.
Magda Gessler
Wyjaśniliśmy już sobie wszystko i spotkaliśmy się w rodzinnym gronie- zapewnił tabloid Ikonowicz.
Czy to znaczy, że rodzeństwo przestanie się już kłócić i zacznie szukać kompromisów? Cóż, obawiamy się, że akurat do tego nigdy nie dojdzie.
