Magda Mołek na zdjęciu sprzed 15 lat. Dla "Playboya"
Dziennikarka nigdy nie wzięła udziału w rozbieranej sesji dla "Playboya". A podobno oferowano jej kosmiczne wynagrodzenie. Jednak to nie znaczy jeszcze, że nie pojawiła się w piśmie dla mężczyzn. Mołek pokazała zdjęcie.
Magda Mołek należy do tych gwiazd, które oddzielają życie prywatne od zawodowego. I nie epatują intymnością. Dziennikarka nigdy nie zdecydowała się na rozbieraną sesję zdjęciową w żadnym magazynie dla panów. Mimo wielu starań przynajmniej jednego z redaktorów naczelnych.
Zobacz: Magda Mołek się nie rozbierze
Mołek na Instagramie opublikowała zdjęcie sprzed lat. A dokładnie sprzed 15 lat. – Spokojnie, był to artykuł o czymś zwyczajnym, jak widać, jestem ubrana – skomentowała dziennikarka.
Chwilę po publikacji Mołek zalała fala pozytywnych komentarzy. Internauci piszą: "W sumie mało co się zmieniło", "klasa w każdym calu", "czas pani służy", "myślałem, że to aktualne zdjęcie". I trzeba im przyznać – mają wiele racji.
Przypomnijmy, że Marcin Meller – jako były naczelny "Playboya" – wielokrotnie starał się namówić Mołek na odważną sesję w magazynie.
- W pierwszym tygodniu pracy w "Playboyu" zaproponowałem Magdzie sesję. Ona z uroczym uśmiechem odpowiedziała, że dziękuje za komplement i zaszczyt, ale nie zgadza się. I tak jest od ponad 6 lat. To jest moja osobista królowa słowa "nie" - wyznał Meller w rozmowie z WP przed laty.
Podobno dziennikarce proponowano za sesję wysoką gażę. Miała dostać aż 300 tys. złotych.
