Magdalena Narożna wymienia czułości z partnerem: "Kochanie, wszystkiego naj"
Magdalena Narożna lubi podkręcać atmosferę wokół siebie. Medialne zainteresowanie jej służy. Po burzliwym rozstaniu chętnie pokazuje czułe zdjęcia z nowym partnerem.
Magdalena Narożna, czyli wokalistka zespołu "Piękni i Młodzi", w ostatnim czasie robi wokół siebie sporo zamieszania. Jej nazwisko stało się rozpoznawalne, gdy piosenka "Niewiara" była hitem niemal każdej imprezy. Od tego czasu, wraz z byłym już mężem, rozwijała swoją karierę, czego finał nastąpił w czerwcu 2019 roku, gdy para postanowiła się rozstać. Fani zespołu zamarli, lecz członkowie zapewnili ich, że w funkcjonowaniu formacji nic się nie zmieni. Tak się oczywiście nie stało - były mąż Narożnej został wykluczony w styczniu 2020 roku.
Rozstanie małżonków nie było szybkie i przyjemne. Wręcz przeciwnie - publiczne pranie brudów, awantury i wzajemne przerzucanie się oskarżeniami zdawały się nie mieć w ich przypadku końca. W końcu jednak oboje się ustatkowali i znaleźli nowych partnerów. Magdalena Narożna związała się z Krzysztofem Byniakiem.
Burzliwe rozstanie nie odbiło się chyba w jakiś znaczny sposób na wokalistce, bowiem dość szybko pokazała się się z nowym partnerem, a następne wspólne wyjścia, czy też zdjęcia na Instagramie "posypały się lawinowo". Magdalena Narożna, jak się zdaje, z wielką przyjemnością podsyca plotki na swój temat.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Czułe fotki z Krzysztofem Byniakiem na profilu wokalistki nie dziwią już chyba nikogo. Magdalena Narożna wrzuca do sieci sporo zdjęć z partnerem, a ich wakacyjne ujęcia bardzo się fanom podobały. Ostatnie zdjęcie z ukochanym, jakie Magdalena Narożna opublikowała na swoim instagramowym profilu, jest jednak wyjątkowe.
Magdalena Narożna "W łóżku z Oskarem" o kulisach nowego związku
"Kochanie, wszystkiego naj... Panowie, Wam również przesyłam moc buziaków z okazji Waszego święta :))" - napisała pod całuśnym zdjęciem. Para świetnie się razem prezentuje i wygląda na to, że Magdalena Narożna w końcu odnalazła prawdziwe szczeście.
Kibicujecie tej parze?