Maja Hyży o komunii synów. Wbija szpilę obecnej żonie byłego męża
W ten weekend synowie Mai Hyży przystąpili do pierwszej komunii świętej. Na tej uroczystości nie mogło zabraknąć byłego męża piosenkarki i ojca chłopców Grzegorza Hyżego, który przyszedł ze swoją żoną Agnieszką, a Maja nie omieszkała tego skomentować.
Do tej uroczystości przygotowywano się już od kilku miesięcy. Maja Hyży zaprosiła kilkadziesiąt osób na komunię swoich synów. W rozmowie z "Faktem" wyznała: – Było wspaniale. Przygotowania komunijne były tak intensywne, że przed samą uroczystością już miałam dość, ale widok moich synów tak uśmiechniętych wynagradza wszystko – opowiedziała Maja Hyży.
Padły jednak też słowa gorzkie. Czy potrzebne podczas tej wielkiej uroczystości?
– Przyjechała cała moja rodzina, babcie, prababcie, moja siostra, przyjaciele. Dla moich chłopców to wielkie szczęście i wielki dzień. Nie zabrakło też ich taty, wiec byłam szczęśliwa widząc, że taka okoliczność była tak dobrze przez wszystkich potraktowana – dodała Hyży, ale wyznała też dość zaskakującą uwagę. – Partnerka Grzegorza chyba przyszła nie w sosie, ale taki szczegół nikomu nie popsuł święta Aleksandra i Wiktora. To był ich dzień – stwierdziła.
Zdradziła też, że od niej i Konrada chłopcy dostali komputery do gier, spełniając tym samym ich marzenia.