Maja Hyży pozuje nago w wannie. Fani zwracają uwagę na jej biodro i bliznę
Wokalistka opublikowała nagie zdjęcie z wanny. Maja Hyży pozuje bokiem, a fanki rozpisują się o mocno widocznej bliźnie na jej biodrze i udzie.
Maja Hyży to jedna z tych wokalistek, których kariera rozpoczęła się w popularnym talent-show. W 2013 r. wzięła udział w przesłuchaniach do 3. edycji programu "X Factor", gdzie ostatecznie zajęła 4. miejsce. Przez kilka lat było o niej głośno tylko w kontekście rozstanie z Grzegorzem Hyżym.
Gdy celebrytka rozwinęła swoje media społecznościowe i zaszła w drugą ciężę, znów zagościła na łamach serwisów plotkarskich. Jednocześnie Maja Hyży popychała do przodu swoją wokalną karierę, występując niemal na każdym koncercie organizowanym przez Telewizję Polską.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co gwiazdy oglądają na popularnych platformach streamingowych? Odpowiedzi mogą zaskoczyć!
Dziś Maja Hyży jest szczęśliwą mamą czwórki dzieci: bliźniaków ze związku z Grzegorzem Hyżym oraz dwóch dziewczynek, których ojcem jest jest obecny partner celebrytki - Konrad Kozak. Swoją codziennością dzieli się z fanami na swoim profilu na Instagramie. Wiele z jej postów to reklamy, ale widać, że niektóre z wpisów wokalistki mocno inspirują jej obserwatorki.
Najlepszym tego przykładem jest najświeższa aktywność Mai Hyży na Instagramie. Piosenkarka opublikowała zdjęcie, na którym pozuje naga w wannie wypełnionej mlekiem. Celebrytka leży bokiem i dumie wystawia do obiektywu ogromną bliznę. Ten szczegół na jej ciele, skradł całą uwagę fanek, które komplementują ją za odwagę.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Choroba Mai Hyży
W ubiegłym roku Maja Hyży opowiedziała o chorobie Otto-Chrobaka, która zaatakowała ją, gdy była nastolatką. Lekarze nie przez długi czas nie mogli jej ustalić, co jej dolega. Zdiagnozowano ją w momencie, gdy choroba była już mocno zaawansowana. Piosenkarka przeszła szereg operacji, po których dziś pozostały blizny, w tym ta na biodrze.
- Ból, rehabilitacja, stawianie pierwszych kroków, to brzmi śmiesznie, ale jak miałam 17 lat, to musiałam się na nowo uczyć chodzić, tyle leżałam w łóżku - mówiła Maja Hyży w jednym z wywiadów.
Trwa ładowanie wpisu: instagram