Majstrak ma problem ze wzrokiem. Na co dzień go ukrywa
Choć ma sporą wadę wzroku, na próżno szukać jej zdjęć w okularach - nosi je przeważnie w domowym zaciszu. Na czerwonym dywanie pragnie błyszczeć, oprawki zostawia w domu.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Majstrak o wadzie wzroku powiedziała "Super Expressowi". Wyznała, jak duży jest jej problem i wspomniała o operacji. Niestety, nie może się jej poddać.
– W jednym oku mam -3, a w drugim -3,5 dioptrii. Na oficjalne wyjścia noszę soczewki kontaktowe, więc mało kto wie, że mam problem, a prywatnie chodzę w okularach. Jakiś czas temu myślałam o laserowej korekcji wzroku, ale niestety okazało się, że mam pewne przeciwwskazania.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Choć aktorka chciałaby pozbyć się defektu, nie może tego zrobić.
– Problemem jest pogłębiająca się w zbyt szybkim tempie wada wzroku. Operacje wykonuje się na ustabilizowanym oku – powiedziała Majstrak.
Gwiazda prywatnie wybiera okulary w stylowych oprawkach, ale na imprezach show-biznesowych pokazuje się bez nich. Słusznie? Naszym zdaniem jako okularnica wygląda uroczo.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.