Majstrak oszalała?! Poszła na całość z koleżanką...
Joanna Majstrak
None
Tak chce zrobić karierę?
Rozumiemy, że celebrytkom bardzo zależy na popularności, ale są pewne granice. Sławę i szacunek widzów można zdobyć na różne sposoby, nie trzeba od razu zniżać się do poziomu Agnieszki Orzechowskiej czy Sary May.
Niestety, była kochanka Edwarda Linde-Lubaszenki ma na siebie inny pomysł...
Na pokazie najnowszej kolekcji Łukasza Jemioła Majstrak rzuciła się na swoją koleżankę, po czym zaczęła ją namiętnie całować.
Przez jedną chwilę dziewczyny były w centrum uwagi. W końcu taki widok na warszawskich salonach to rzadkość. Jednak czy są powody do dumy czy zadowolenia?
Joanna wyraźnie daje wszystkim do zrozumienia, że jest aktorką, która dla rozpoznawalności zrobi wszystko. Chętnie się rozbiera (ma już na koncie jedną rozkładówkę Playboya), imprezuje, wywołuje skandale...
Jest idealną "pożywką" dla tabloidów.
Jak oceniacie zachowanie Majstrak? My jesteśmy zniesmaczeni jej desperacją.
Zresztą, to nie pierwszy raz.
Zobaczcie jej wcześniejsze występy na czerwonym dywanie.