Przeżyły razem piękny czas. Była dla Małgorzaty Ostrowskiej kimś więcej niż fanką
Małgorzata Ostrowska podzieliła się na Instagramie smutną informacją. Odeszła bliska dawnej wokalistce Lombardu osoba, która przed laty śledziła niemal każdy krok w jej karierze. Ostrowska pożegnała Małgorzatę Mikołajczyk, największą fankę zespołu, która była jej bliska także prywatnie. Co je łączyło?
"Małgorzata Mikołajczyk zawsze była barwnym ptakiem. I takim też zostanie w mojej pamięci na zawsze…" - napisała na wstępie pożegnalnego wpisu Małgorzata Ostrowska, dołączając liczne wspólne zdjęcia największej fanki zespołu Lombard i przypominając, że jej imienniczka była dla niej kimś więcej, niż tylko miłośniczką popularnego zespołu.
Jak ujawniła Ostrowska, swego czasu zażyłość z Małgorzatą Mikołajczyk była tak bliska, że to właśnie ona, przed niemal czterdziestu laty, została matką chrzestną jedynego syna artystki, Dominika.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odeszli w 2022 r. Pozostaną w naszej pamięci
"Była też jedną z najstarszych stażem fanek i doskonale pamiętała początki Lombardu i to czego już nikt inny nie pamiętał… Mało tego! Była matką chrzestną mojego syna oraz wystąpiła zamiast mnie w klipie Lombardu "Mam dość"' - wspominała na Instagramie Małgorzata Ostrowska, ujawniając przy tym przyczynę śmierci bliskiej znajomej.
"Zmieniły się czasy, gusty muzyczne, 'fankowała' już innej muzyce, zespołom, ale ciągle zdarzało nam się spotkać przy okazji moich koncertów. Dziś Gosia odeszła w Kaliszu po długiej chorobie nowotworowej. Smutno bardzo…" - napisała 65-letnia wokalistka, która w latach 1981–1991 współtworzyła zespół Lombard.
Pożegnalny wpis na profilu Ostrowskiej spotkał się z licznym odzewem jej fanów. Niektórzy pamiętali Małgorzatę Mikołajczyk ze wspólnych występów z Lombardem, inni pocieszali gwiazdę w tym trudnym czasie.
"Pani Małgosiu, przykro mi że straciła Pani bliską osobę. Pamięć nie umiera", "Dużo radości jej pani dała. Jeszcze się kiedyś spotkacie" - pisali internauci.
Trwa ładowanie wpisu: instagram