Trwa ładowanie...

Małgorzata Potocka w żałobie. "Nie mam siły chodzić na pogrzeby"

Dla Małgorzaty Potockiej ostatnie miesiące były bardzo trudne. W tym czasie, jak twierdzi aktorka, odeszło wiele osób z jej otoczenia. Niedawno pożegnała swoją teściową, Helenę Ciechowską, matkę słynnego muzyka Grzegorza Ciechowskiego, który zmarł przed dwudziestoma laty.

Malgorzata Potocka
Malgorzata Potocka Źródło: Agencja FORUM, fot: Tomasz Adamowicz
d2sgmmw
d2sgmmw

Małgorzata Potocka i Grzegorz Ciechowski byli ze sobą związani przez blisko 10 lat. Rozstali się w 1994 r. Mieli jedną córkę Weronikę, która obecnie mieszka w Nowym Jorku. Z powodu tragicznej wieści o śmierci babci, wnuczka przyleciała do Polski i wzięła udział w ceremonii pogrzebowej. Nie zabrakło na niej także Małgorzaty Potockiej.

Potocka wspomina matkę Grzegorza Ciechowskiego jako "osobę niezwykle życzliwą, z którą łączyła ją szczera więź". Pani Helena, mimo że związek Potockiej z jej synem nie został sformalizowany, traktowała ją jak członka rodziny.

W jednym z wywiadów powiedziała: - Przyjaźń z byłą synową? Dlaczego nie? Bardzo lubię Małgosie, jej energię, spontaniczność, zdolność do czerpania z życia całymi garściami.

ZOBACZ TEŻ: Trudno się z tym pogodzić. Odeszli w 2021 roku

Opinia Potockiej na temat Heleny Ciechowskiej była podobna. W wywiadzie dla "Świat i ludzie" mówiła: - Nawet jak Grzegorz założył nową rodzinę, traktowała mnie jak córkę. Podtrzymywała mnie na duchu, kiedy było mi trudno. Była tak ciepła, życzliwa, kochająca. Miała też wyjątkową umiejętność wybaczania ludziom.

d2sgmmw

Helena Ciechowska cierpiała na choroby układu krążenia. Jak zdradza Potocka, w ostatnim czasie słabła z dnia na dzień. Niestety, przyszedł moment, w którym matka Grzegorza Ciechowskiego odeszła z tego świata. Małgorzata Potocka była oczywiście załamana tą wiadomością.

Poruszona aktorka nie ukrywa, że ma już dosyć złych wieści.

- Dużo osób z mojego otoczenia ostatnio odeszło i już nie mam siły chodzić na pogrzeby. Ale nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie pożegnać Heleny. Są ludzie, których nigdy się nie zapomina. Taka była Helena - przytacza jej słowa Pomponik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d2sgmmw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2sgmmw

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj