Małgorzata Rozenek-Majdan zarabia na nagości w mediach społecznościowych
Gdy internauci bulwersują się kolejnym, rozbieranym zdjęciem Małgorzaty Rozenek-Majdan, ta inkasuje za publikacje niezłą sumkę. Okazuje się, że internetowy ekshibicjonizm "Perfekcyjnej Pani Domu" bardzo się opłaca. Jak informuje "Fakt", im bardziej telewizyjna gwiazda się rozbierze, tym więcej zarobi.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oficjalny profil Małgorzaty Rozenek-Majdan na Instagramie obserwuje więc ponad 360 tysięcy osób. O 253 tysiące więcej niż skromną Edytę Górniak i o 243 tysiące więcej niż Paulinę Sykut. A to przekłada się na zarobki. Obecnie, gwiazda TVN-u może zainkasować nawet 20 tysięcy złotych za sponsorowany post ze zdjęciem z konkretnym produktem kosmetycznym lub marką ubrań.
- Nie ma się co oszukiwać, gwiazda, która pokazuje ciało, zawsze może liczyć na większe zainteresowanie również w biznesie - tłumaczy w "Fakcie" agent gwiazd Filip Mecner. -Kontrowersyjne posty bardzo polaryzują fanów, ale napędzają też szum. Co za tym idzie intratne kontrakty czy kampanie – podsumował.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.