Małgorzata Rozenek przyznała, że chodzi do kościoła. Pomiędzy komentującymi doszło do spięcia
Gwiazda telewizji umieściła na Instagramie zdjęcia będące zwiastunem nowego sekretnego projektu. Niektórzy fani w swoich komentarzach odnieśli się tylko do nich, nie szczędząc Małgosi komplementów. Inni zwrócili też uwagę na opis fotografii. No i się zaczęło.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Rozenek napisała "#secretproject #photosession #niedzielapracująca #kościół #palma #wieczorem". Prowadząca "Projekt Lady" i uczestniczka "Iron Majdan" dała znać, że szykuje dla fanów kolejną niespodziankę, co niestety wiązało się z pracą w niedzielę. Ponieważ jednak jest wierząca, a przynajmniej kultywuje tradycję święcenia palemek, poinformowała, kiedy wybierze się do kościoła.
Internauci natychmiast zauważyli, że Kościół katolicki nie popiera metody in vitro, a to dzięki niej na świat przyszli synowie gwiazdy telewizji. Pojawiły się głosy sugerujące, że Rozenek i jej sposób życia nie przystają do nauk Kościoła. Wyciągnięto także postać taty Rozenek, Stanisława Kostrzewskiego, który był skarbnikiem PiS-u.
"Jej ojciec jest wysoko w PiS, a ona popiera in vitro.Kościół w Polsce bardzo agresywnie i negatywnie reaguje na takie osoby" - zwrócił uwagę komentujący.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Co komu do czyjegoś życia... chodzisz do kościoła, nie popierasz in vitro masz do tego prawo, miliony innych osób tez chodzą do kościoła, a popierają taka metodę, mają dzieci z pomocą właśnie takiej metody i nikt im w twarz nie pluje, pytając po co przyszły do kościoła... nie oceniaj nigdy nikogo dopóki nie znajdziesz się w jego sytuacji, kiedy musisz skorzystać z środków ostatecznych" - stwierdził ktoś inny.
Nawiązała się dyskusja, która jednak, na szczęście, zakończyła się kulturalnie. "Wiesz co, ja bardzo popieram in vitro. Chyba nie jesteś w stanie zrozumieć jak bardzo... ale niestety wiem, jak Kościół reaguje nienawiścią na prawdę. Nie wiem, co mam Ci więcej napisać. Reaguje prawdziwym wykluczeniem... stąd moja obawa która jest uzasadniona..narazie" - odpisał internauta.
Wygląda na to, że dla Rozenek połączenie wiary (lub tradycji) i nowoczesnych metod zapładniania nieakceptowanych przez Kościół jest do przyjęcia. Gwiazda korzystała z in vitro dwa razy. Jej synowie, Stanisław i Tadeusz, urodzili się w 2006 i 2010 roku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.