Małgorzata Tomaszewska nie odżywia się zdrowo
Prezenterka mówi, że z powodu nadmiaru obowiązków, zaczęła pomijać posiłki. Zapomina o nich.
Małgorzata Tomaszewska to córka bramkarza Jana Tomaszewskiego i tenisistki stołowej Katarzyny Calińskiej-Tomaszewskiej. Karierę w telewizji zaczynała jako pogodynka. W 2015 r. wzięła udział w programie "Taniec z gwiazdami". A od 2018 r. związana jest z TVP, gdzie jest jedną z prowadzących "Pytanie na śniadanie". Często prowadzi też benefisy i koncerty organizowane przez Telewizję Polską. Prowadziła m.in. Eurowizję Junior oraz "Sylwestra marzeń".
Prezenterka ma ręce pełne roboty. W rozmowie z "Super Expressem" powiedziała, że nie ma przez to czasu na ulubiony sport: - Z racji wielu obowiązków zawodowych, z których absolutnie się cieszę, nie mam czasu na sport. Kiedyś częściej zaglądałam na kort tenisowy, a teraz nawet jak mam wolną chwilę, to nie mam już siły.
Tomaszewska podkreśla, że lubi swoją pracę, bo to jej żywioł. Ale nadmiar obowiązków sprawił, że jej tryb życia zaczął być niezdrowy: - Ostatnio bardzo mało jem, ponieważ jak pracuję, to tak się angażuję i tak wiele rzeczy mnie pasjonuje, że często zwyczajnie zapominam o jedzeniu.