Małgorzata Tomaszewska w bardzo zmysłowej odsłonie. Zwróciła się do kobiet
"Sexy mama" to w przypadku Małgorzaty Tomaszewskiej nie jest wytarty frazes. Prezenterka zaapelowała do swoich fanek, by nie rezygnowały z pewności siebie i swojej kobiecości myśląc, że po urodzeniu dziecka im nie wypada. Sama pokazuje na własnym przykładzie, że jedno drugiego nie wyklucza.
Małgorzata Tomaszewska jest spełnioną, pracującą mamą. Intensywnie rozwija swoją karierę, coraz bardziej umacniając swoją pozycję w TVP. Obecnie jest jedną z najbardziej lubianych prezenterek i sprawdza się zarówno w popularnych formatach, jak i programach na żywo.
Tomaszewska nieraz stara się też wykorzystać swoją popularność do przekazania istotnych dla niej treści. Najczęściej służą jej do tego media społecznościowe. Zwraca się w nich do fanów z apelem czy refleksją na określony temat.
Tym razem zdecydowała się napisać o macierzyństwie, a raczej podejściu do kobiecości i seksapilu młodych mam. Choć narodziny dziecka to niewątpliwie życiowa rewolucja, nie oznacza zdaniem prezenterki, że musi wymagać radykalnej zmiany charakteru czy wycofywania się w cień.
ZOBACZ TEŻ: Młoda gwardia w TVP zastępuje dotychczasowe gwiazdy
Na swoim profilu na Instagramie zamieściła wymowne zdjęcie, na którym przyjmuje zmysłową pozę w seksownym, odsłaniającym sporo ciała kombinezonie. Nie bez powodu. W opisie zwróciła się bezpośrednio do obserwujących ją w sieci mam.
"Po urodzeniu synka 9 miesięcy poświęciłam tylko jemu i nabrałam dziwnego przeświadczenia, że mama już nie może być sexy. Że nie wypada, że to już było, a teraz jest macierzyństwo", napisała, na własnym przykładzie pokazując, że takie podejście jest błędne. Pochwaliła się wymyśloną przez siebie sesją zdjęciową, w której wydobywa cały swój seksapil.
"Pomyślałam sobie, że cieszę się, że przez 4 lata od narodzin mojego synka tyle się zmieniło i zrozumiałam gdzieś wewnętrznie, że mama to nadal kobieta i może czuć się piękna. Młode mamy - jesteśmy silne, piękne i możemy być też sexy" - zapewniła. Trudno się z nią nie zgodzić.
Trwa ładowanie wpisu: instagram