Malwina Wędzikowska polskim show-biznesem kierowała z tylnego siedzenia. Teraz wychodzi przed szereg
Pracuje przy największych produkcjach w Polsce, ale sukcesy odnosi także za granicą. W show-biznesie jest od lat. Jednak media przypominają sobie o niej dopiero wtedy, gdy pokaże się u boku znanego mężczyzny, np. Kuby Wojewódzkiego. Kim jest Malwina Wędzikowska i na czym polega jej fenomen?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Malwina Wędzikowska nawet się nie sili, żeby udawać, że przeszkadza jej blask fleszy. Najbardziej znana kostiumografka i stylistka w Polsce ma do tego pełne prawo. W swoim fachu rozwija się od 17 lat i wygląda na to, że nic nie jest w stanie jej zatrzymać. I choć w naszym rodzimym show-biznesie zwykle stawała w drugim rzędzie, to z powodzeniem mogłaby dać kilka cennych wskazówek koleżankom z branży.
W końcu to ona zgarnia najlepsze fuchy przy największych produkcjach telewizyjnych. Teraz, kiedy wypłynęły jej wspólne zdjęcia z Kubą Wojewódzkim, media znowu sobie o niej przypomniały. Niedługo w telewizji TTV "Ostatnią szansę" da tym, którzy pogubili się w drodze po własny styl.
Wędzikowska o pracy w telewizji: "Dostałam obuchem w łeb"
Wystarczy włączyć telewizję
Malwina Wędzikowska pochodzi z Łodzi, gdzie skończyła łódzką Akademię Sztuk Pięknych. Jej kariera nabrała rozpędu, kiedy zaczęła tworzyć kostiumy dla dużych produkcji, takich jak "Taniec z Gwiazdami", "The Voice of Poland" czy "Kocham Cię Polsko". Perfekcjonistka i dla wielu wyrocznia modowa. Nic więc dziwnego, że postawiono właśnie na nią.
Dostała swoje pięć minut i wykorzystała je najlepiej, jak tylko mogła. To właśnie przy hitach telewizyjnych wykazała się kreatywnością. Producentów, którzy zaufali jej w kwestii zadbania o wizerunki największych polskich gwiazd, urzekła jej pracowitość i przekora. Malwina udowodniła jedno: w kwestii projektowania kostiumów nie ma dla niej niemożliwego. Czy to właśnie jej przepis na sukces?
Misja: Afryka
Malwina Wędzikowska nie jest kolejnym słupem marketingowym, który pojawił się w show-biznesie tylko po to, aby odcinać kuponiki od półnagich zdjęć na Instagramie. Choć i takich na jej profilu nie brakuje. Stylistka swój zawód traktuje jak misję i wie, że ma jeszcze sporo do zrobienia. O tym, że ma wiele wspólnego z Afryką, nie mówi głośno. I wbrew temu, co mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, nie jest też kolejną "białą panią", która pojechała zbawić "trzeci świat" pod okiem kamer.
- Ludziom wydaje się, że wiedzą, co to jest slums. Brud, smród, ubóstwo, przestępcy i bieda. Przez miesiąc siedziałam w samym centrum slumsów i przekonałam się o tym, jak bardzo stereotypowy obraz sama miałam w głowie. Pojechałam tam z konkretną misją. Uczyłam miejscowe kobiety i mężczyzn zawodu krawcowej. Chciałam przybliżyć im europejski design, żeby mogli wyjść z własną produkcją poza slums, żeby też mogli tworzyć - nawet na skalę światową. Niestety, rok po moim projekcie, miejsce, w którym pomogłam stworzyć dla tych ludzi bezpieczną przestrzeń, zostało zrównane z ziemią - zbudowano tam autostrady, a domy tych ludzi rozjechano buldożerami - wyznaje Wędzikowska w rozmowie z WP GWIAZDY.
Niewidoczna
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że stylizacje, za którymi stoi Wędzikowska, oglądamy dziesiątki razy dziennie. Chociażby wtedy, kiedy przerzucamy kanały w telewizji. Malwina jest autorką kostiumów do reklam. Efekty jej pracy podziwiać możemy m.in. w jednym z najgłośniejszych spotów Allegro z "czerwoną sukienką".
- Dlaczego może wydawać się, że jestem "niewidoczna" na co dzień? Dlatego, że mój przekaz jest w tym, co robię. Od września w programie "Ostatnia Szansa" będę się z widzami dzielić swoją wiedzą i doświadczeniem - powiedziała stylistka.
Kostium, który porusza
Jak za sprawą kostiumów i stylizacji obudzić w ludziach emocje? To prostsze, niż mogłoby się wydawać.
- Od zawsze na pierwszy miejscu stawiałam po prostu człowieka. Interesują mnie historie ludzi i to, co mają do powiedzenia. Widzisz kogoś i od razu wiesz, czy ma potencjał na "coś więcej", czy drzemie w nim ta przysłowiowa jakość. Ciuchy są tylko dodatkiem, ładnym opakowaniem, ale czasami i ono nie wystarcza. Droga metka nie przyda się na nic, jeżeli w środku jest pusto - mówi nam Wędzikowska.
Kobieta o wielu twarzach
Mówi się o niej jako kobiecie wielu talentów. Bardzo chętnie pokazuje to w programie "Druga Twarz". Wiedziała, że propozycja dołączenia do obsady jest nie do odrzucenia.
Jak wielokrotnie powtarzała, zawód stylistki to dla niej misja. Wiele osób dzięki modzie, kreacjom próbuje wyrazić siebie albo ukryć pod osłoną panujących trendów. Nie każdy jednak wie, co dla niego dobre. Od tego jest Malwina Wędzikowska, która do ludzi, jak i ciuchów, ma nosa jak mało kto.
Program "Druga Twarz" stał się hitem i pomógł wielu osobom w walce o siebie. Misja spełniona?
- Chciałam pomóc ludziom, którzy na co dzień są wykluczeni ze społeczeństwa przez swój wizerunek, albo borykają się z problemami, które odbierają im pewność siebie i sami siebie z tego społeczeństwa wykluczają. Wspólnie z Karoliną, Łukaszem i Marcinem mamy ręce pełne roboty, problem jest w środku, a my mamy kilkanaście godzin na to, by dać bohaterowi takie narzędzia, aby miał motywację do zmiany - wyznaje Wędzikowska.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Teraz Malwina będzie miała okazję ku temu, żeby działać w pojedynkę. Na antenie TTV jest już znana jako ekspert z programu "Druga Twarz". Jesienią natomiast zadebiutuje w roli prowadzącej nowy program "Ostatnia szansa". Pojawią się tam mężczyźni, którzy przestali o siebie dbać lub nie wiedzą, jak zmienić swój wygląd. Męscy bohaterowie, którzy zostali zgłoszeni przez swoje żony, matki oraz innych bliskich, trafią w ręce Malwiny.
- O ile kobiety mają mnóstwo wskazówek, setki tytułów prasowych i programów w telewizji, które pomagają im w odnalezieniu własnego stylu, o tyle mężczyźni od dziś, no cóż... będą mieli mnie. To "Ostatnia szansa" na to, by zmienić swój świat, poznać elementarz męskiej elegancji i odnaleźć sens. Jestem gotowa, żeby pomóc tym ludziom - zapowiada program z entuzjazmem w rozmowie z WP Malwina.
- * Może uda mi się podnieść Polaków z kolan w kwestii stylu* - dodaje śmiejąc się Wędzikowska.
W cieniu mężczyzn
Malwina Wędzikowska to niewątpliwie kobieta sukcesu. Zdobyła niejeden modowy szczyt i dzisiaj mało co jest w stanie ją zaskoczyć. Jednak mimo ogromu pracy i licznych osiągnięć, robi się o niej głośno dopiero wtedy, kiedy u jej boku pojawia się mężczyzna.
Wszyscy pamiętają jej głośny związek z holenderskim producentem Rinke Rooyensem. Mężczyzna po tym, jak rozstał się z Kayah, długo nie mógł znaleźć partnerki. Kolejne kobiety w jego życiu okazywały się tylko krótkotrwałymi znajomościami. Wszystko miało się zmienić, kiedy poznał Malwinę Wędzikowską. Stylistka dzielnie znosiła ogrom pracy Rinkego, wspierając go przy kolejnych projektach, a on starał się dawać jej tak dużo uwagi, jak tylko mógł.
Para rozstała się po latach z klasą, co w dzisiejszych czasach wydaje się być rzadkością. Po tym, jak ich idylla dobiegła końca, wciąż łączyły ich sprawy zawodowe. Malwina odpowiadała wówczas za kreacje w "Dancing with the star. Taniec z gwiazdami", który produkował Rochstar należący do jej eks. Gwiazdy nie miały zamiaru rozstawać się na tym polu. Pełen profesjonalizm.
Później o karierze Malwiny znowu zrobiło się cicho. Nawet szumnie zapowiadane programy, do których została zaangażowana, nie przyniosły jej takiego rozgłosu, jak życie uczuciowe. Teraz projektantka znowu gości na pierwszy stronach portali internetowych. Plotkuje się o jej romansie z Kubą Wojewódzkim. I choć to tylko pomówienia, trudno Malwinie przejść obok nich obojętnie.
- Nie chcę dawać życia temu tematowi - komentuje krótko stylistka.
Świat mediów i show-biznesu nie raz udowodnił, że to tylko sztucznie nadmuchany balonik, który często poddawany próbie ciśnienia - nie wytrzymywał. A tego nie brakuje gwiazdkom z naszego rodzinnego podwórka. I mimo tego, że Polscy celebryci silą się na to, żeby choć przypominać koleżanki z zachodu, ich praca idzie na darmo.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.