Mandaryna o uzależnieniach Wiśniewskiego: "Nie odnalazłam się"
Mandaryna nie za bardzo lubi wypowiadać się na temat swojego byłego męża. Po latach w końcu przyznała, że jednym z powodów rozstania były uzależnienia wokalisty.
Byli jedną z najbardziej medialnych par w polskim show-biznesie. Ich codzienne życie śledziły miliony Polaków. Wszystko za sprawą reality-show "Jestem jaki jestem". Pomimo, że każdy ich krok był śledzony przez paparazzi, to udało im się ukryć mroczną stronę ich relacji. Między innymi to, że Michał Wiśniewski przez długi czas nadużywał alkoholu.
- W jego uzależnieniach nie odnalazłam się. Obroniłam siebie. To już był czas, gdy na tej ścieżce jeden znak był w prawo, a drugi w lewo. Dobrze, że teraz mamy już taki kontakt, że możemy do siebie zadzwonić i pogadać o dzieciach. Jakby siekiera jest w plecaku, schowana – wyznała Marta Wiśniewska w programie „Taniec życia”.
Para doczekała się dwójki dzieci, ale życie z mężem alkoholikiem nie należało do najłatwiejszych. Para w końcu zdecydowała, że czas się rozstać. Marta Wiśniewska wkrótce znalazła nową miłość. Z kolei Michał poślubił Annę Świątczak, a następnie Dominikę Tajner.
Przez wiele lat po rozwodzie relacje Mandaryny i Michała były dość chłodne. Dopiero od niedawna potrafią szczerze ze sobą rozmawiać i porozumieć się w kwestii wychowania dzieci.