Mandy Moore wspomina zmarłego partnera w 10. rocznicę śmierci
W środę Mandy Moore oddała hołd zmarłemu chłopakowi, DJ-owi AM. Muzyk zmarł 10 lat temu.
Mandy Moore wspomina zmarłego partnera DJ-a AM w 10. rocznicę śmierci
Mandy Moore zawsze była znana z tego, że potrafiła doprowadzić fanów do łez. Szczególnie jako Rebecca Pearson w serialu NBC "Tacy jesteśmy". Jednak aktorka ostatnio dała fanom prawdziwy powód do płaczu, gdy podzieliła się wzruszającym wpisem na swoim profilu na Instagramie dotyczącym osobistej tragedii.
W ostatnią środę Moore oddała hołd swojemu byłemu chłopakowi DJ-owi AM (którego prawdziwe imię i nazwisko brzmi Adam Goldstein) 10 lat po jego śmierci. Gwiazda opublikowała zdjęcie Goldsteina stojącego na tle pięknego zachodu słońca.
"Minęło już 10 lat. Tyle razy chciałam powiedzieć Ci coś zabawnego lub ekscytującego. Brakuje mi twojego zaraźliwego śmiechu oraz uścisków. Codziennie za Tobą tęsknie, ale ten dzień jest zawsze dla mnie najtrudniejszy" - napisała Moore.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Mandy Moore i jej relacja z Adamem Goldsteinem
Mandy Moore spotykała się z Adamem Goldsteinem zaledwie przez 3 miesiące w 2007 r., jednak po rozstaniu zostali przyjaciółmi. Aktorka towarzyszyła mu w momencie, gdy miał nawroty choroby w 2008 r., rok przed jego śmiercią.
Adam Goldstein zmarł 28 sierpnia 2009 r. w wieku 36 lat. Przyczyną śmierci prawdopodobnie było przedawkowanie kokainy, oksykodonu, Vicodinu, lorazepamu, klonazepamu, Xanaxu, Benadrylu oraz Lewamizolu.
"Dla tych, którzy mieli przyjemność go poznać, Adam promieniował miłością do życia i był najlepszym przyjacielem, jakiego tylko można było spotkać" - napisała Moore w swoim oświadczeniu na łamach "US Weekly".
ZOBACZ TAKŻE: Jessica Merdeces: "Zawsze słucham krytyki"
Tego samego roku Moore wzięła ślub z Ryanem Adamsem, liderem zespołu Whiskeytown. Para rozwiodła się w 2016 r. W 2018 r. aktorka ponownie wyszła za mąż, tym razem za muzyka Taylora Goldsmitha.