Marcin Bosak nie szczędził czułości nowej ukochanej. Związek z Pikułą to już przeszłość

Aktor znany głównie z komedii romantycznych oraz seriali "M jak miłość" i "Na dobre i na złe", choć miał opinię filmowego amanta, nigdy nie był bohaterem skandali. Niemal rok temu pojawiły się jednak plotki, że związany z Moniką Pikułą gwiazdor ma romans. Marcin Bosak postanowił rozstać się z matką swoich dzieci i szukać szczęścia u boku Marii Dębskiej.

Para długo ukrywała związek, nie pokazując się publicznie razem. Wychodzi na to, że ze swoją miłością nie mają zamiaru się dłużej kryć, co pokazali na ostatniej premierze. Zobaczcie naszą galerię.

Marcin Bosak pojawił się wraz z młodszą o 12 lat ukochaną na premierze "Planu B". Okazja była nieprzypadkowa, bowiem film wyreżyserowała matka Marii - Kinga Dębska. Zakochani nie szczędzili sobie czułości. Chyba już zapomnieli, że jeszcze jakiś czas temu plotki o ich romansie wywołały skandal. Dlaczego?

Kiedy para pojawiła się razem na tegorocznym festiwalu filmowym w Gdyni, oczy wszystkich były zwrócone właśnie na nich. Choć Bosak i Dębska nie afiszowali się zbytnio ze swoim uczuciem, stało się jasne, że związek aktora z jego wieloletnią partnerką, Moniką Pikułą, jest już tylko wspomnieniem.

- Monika zachowuje się z klasą w tych trudnych dla niej chwilach. Naprawdę trudno po niej zauważyć, że jej życie osobiste rozsypało się jak domek z kart. Potrafi normalnie rozmawiać z Marcinem, nie dając mu odczuć, jak bardzo ją zranił - powiedziała "Twojemu Imperium" znajoma Pikuły.

Monika Pikuła i Marcin Bosak uchodzili za niezwykłą parę. Poznali się 15 lat temu w warszawskiej Akademii Teatralnej i od razu stali się nierozłączni. W międzyczasie doczekali się dwójki dzieci i choć swojego czasu Marcin był rozchwytywanym aktorem, zawsze dbali o zachowanie prywatności. Mimo że od jakiegoś czasu byli zaręczeni, Monice nie spieszyło się do ołtarza. Wierzyła, że ślub niczego nie zmieni. Niestety, była w błędzie.