Marcin Dubieniecki i niełatwe spotkanie. W końcu zobaczył rodzinę
Jak informuje "Na żywo", po 14. miesiącach Marcin Dubieniecki wyszedł na wolność i wreszcie mógł zobaczyć się z ukochanymi córkami. Odkąd mąż Marty Kaczyńskiej trafił do aresztu, ani razu nie widział rodziny. Biznesmen w sierpniu zeszłego roku został zatrzymany przez CBA pod zarzutem kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, wyłudzenia 14,5 mln zł z PFRON i prania brudnych pieniędzy.
Mężczyzna spotkał się z córkami, Ewą i Martynką, pod domem Marty w Sopocie. Jak podaje tygodnik, Marcin zabrał ze sobą młodszą córkę i odjechał. Starsza została z mamą. Odkąd mąż Marty przebywał w areszcie śledczym, to ona musiała dla swoich pociech stać się z dnia na dzień matką i ojcem.
Córka prezydenckiej pary nie wyobraża sobie dalszego życia u boku Dubienieckiego. Wniosła już do Sądu Okręgowego w Gdańsku pozew o rozwód. Małżonków czekają teraz trudne rozmowy i ustalenia dotyczące dzieci.