Marcin Gortat myśli o powrocie do Polski. Założy z Bachledą-Curuś dużą rodzinę?
Czas na zmiany
O bliskiej relacji między Alicją Bachledą-Curuś i Marcinem Gortatem plotkowano już od dłuższego czasu. Ostatnio para spędza ze sobą coraz więcej czasu. Kiedy zakochani przebywają w Polsce, śpią w Krakowie w apartamencie aktorki. Niedawno sportowiec pojawił się w Rumi na spotkaniu z niepełnosprawnymi dziećmi i zdradził słuchaczom swoje największe marzenie. Czy niebawem wróci do Polski i założy rodzinę?
Podjął już decyzję?
Wiele osób zadawało Gortatowi pytania. W szczególności jedno z nich wprowadziło koszykarza w zakłopotanie.
- Ktoś spytał, czy bliżej mu teraz do Hollywood z powodu Alicji, czy podoba mu się Kraków i Zakopane i czy wróci do Polski - zdradził "Rewii" uczestnik wydarzenia.
Marcin zaczerwienił się i po chwili namysłu zaskoczył wszystkich odpowiedzią.
- Mój kontrakt w USA potrwa jeszcze 2 lata, nie wiem, czy zostanę tam dłużej. Ciężko pracuję, sporo zarobiłem i jestem już trochę zmęczony. Chciałbym wrócić do Polski i żeby cztery brzdące biegały obok mnie! - powiedział gwiazdor NBA.
Dla dobra dziecka
Alicja jest zachwycona swoim nowym partnerem i podobnie jak Marcin coraz częściej myśli o powrocie do Polski. Aktorkę męczy już życie w Los Angeles. Tym bardziej, że nie jest miłośniczką tamtejszego jedzenie, które w jej opinii jest znacznie gorsze niż w Polsce. W dodatku Bachleda-Curuś marzy o tym, by mały Henio mówił lepiej po polsku.
Polski luksus
Choć do tej pory para wiodła luksusowe życie w USA, w ciągu ostatnich miesięcy ich plany diametralnie się zmieniły. Nie dość, że coraz częściej odwiedzają Polskę, to w dodatku zaczynają tu inwestować.
Gortat ostatnio kupił luksusową posiadłość pod Łodzią. Dom wart trzy mln zł. ma aż 300 metrów kwadratowych. Z całą pewnością pomieści w przyszłość dużą rodzinę Marcina.
Jak myślicie, Alicja też zechce mieć taką gromadkę dzieci?