Marcin Hakiel o sytuacji swojej szkoły tańca. Wystosował oświadczenie
Marcin Hakiel prowadzi popularną szkołę tańca. W mediach pojawiły się doniesienia, że w związku z pandemią jego firma boryka się z problemami finansowymi. Tancerz postanowił ukrócić plotki.
Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek to para, którą połączyła pasja do tańca. Na planie
"Tańca z gwiazdami" wybuchło pomiędzy nimi uczucie, które doprowadziło ich do ołtarza. Z czasem wspólną pasję postanowili przekuć w biznes. Tak powstała Hakiel Akademia Tańca.
W dobie pandemii jednak, gdy wszystkie instytucje kultury musiały zostać zamknięte na czas kwarantanny, obiektem zainteresowań mediów stał się temat, jak artyści prowadzący podobne placówki radzą sobie w tym okresie. Dość powiedzieć, że nie było łatwo się utrzymać.
Cichopek o macierzyństwie: "Mam wielkie szczęście"
Z prowadzenia szkoły zrezygnowała w ostatnim czasie Agnieszka Kaczorowska. Pojawiły się doniesienia, że z problemami finansowymi boryka się także firma Hakiela. Tancerz postanowił odpowiedzieć na krążące w mediach wieści i wydał stanowcze oświadczenie.
"Newsy dotyczące sytuacji finansowej naszej szkoły tańca są nieprawdziwe. (…) Mimo pandemii, nasza szkoła tańca cały czas funkcjonowała, choć w nowej, bezpiecznej dla naszych tancerzy i uczniów formule. Zanim wróciliśmy na sale taneczne, zrealizowaliśmy mnóstwo ciekawych projektów tanecznych (…). Spotkały się one z dużym zainteresowaniem naszych podopiecznych, a dla nas były niesamowitą przygodą i frajdą".
"Hakiel Akademia Tańca to marka, która działa na rynku od 15 lat i cieszy się zaufaniem klientów. Nie jesteśmy szkołą, która dopiero zaczyna, 5 placówek działa nieprzerwanie i pozwala naszym kursantom fantastycznie spędzać czas i doskonalić pasje. Nasz zespół składa się z 40 utalentowanych ludzi, którzy nieprzerwanie pracują z nami i każdego dnia dają z siebie wszystko. Pandemia nie spowodowała, że stanęliśmy w miejscu, wręcz przeciwnie, dzięki wysiłkowi, jaki włożyliśmy w ciągu ostatnich miesięcy, możemy nadal z sukcesem funkcjonować na rynku" - napisał oświadczeniu na Instagramie.