Marcin Mroczek na wakacjach z żoną. "Jedziemy znowu poczuć się jak w narzeczeństwie"
Aktor z "M jak miłość" tym razem zostawił dzieci u dziadków i wyjechał za granicę tylko z żoną. Tak zamierzają świętować okrągłą rocznicę ślubu.
Marcin Mroczek z żoną Marleną Muranowicz lada dzień będą obchodzić 10. rocznicę ślubu
Odtwórca roli Piotra Zduńskiego w najpopularniejszej telenoweli TVP chętnie dzieli się urywkami swojego prywatnego życia na Instagramie. Fani Marcina Mroczka dobrze znają stamtąd jego pociechy oraz urodziwą żonę Marlenę Muranowicz.
Kiedyś kobieta miała prężnie działające konto, które przez nieuwagę zostało zablokowane. Żona aktora postanowiła zatem założyć nowy profil, na którym pełno ujęć podkreślających jej urodę i sielskie życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Są ze sobą od dekad. Ale o ślubie ani myślą
Obecnie para przebywa na Gran Canarii. Wybrali się tam nie tylko zaznać letniego wypoczynku, ale i trochę odetchnąć od dzieci oraz świętować wyjątkową rocznicę.
"Wyruszamy odkrywać nowe miejsca. Tym razem bez dzieci, świętując naszą 10. rocznicę ślubu. Jakoś udało się dotrwać, choć kosztowało mnie to trochę siwych włosów. Kto obserwuje Marlenę, to wie. Jedziemy znowu poczuć się jak w narzeczeństwie" - zapowiedział Marcin Mroczek na Instagramie.
Z kolejnych relacji małżonków wynika, że zaznają kąpieli wodnych i słonecznych. Chętnie też zwiedzają wyspę w towarzystwie przyjaciół.
Dla żony aktora to też doskonała okazja, by odsłonić więcej ciała i wrócić do Polski z piękną opalenizną.
