Marczuk zdecyduje się na in vitro?!
None
Weronika Marczuk
Weronika Marczuk, choć skończy niebawem 40 lat, to wciąż marzy o tym, by zostać mamą i nie zamierza zrezygnować z posiadania dziecka. „Jestem gotowa na wszystko” – mówi odważnie i nie wyklucza nawet poddania się zabiegowi in vitro, by urodzić upragnione dziecko!
(KSo)
Weronika Marczuk
W wywiadzie dla tygodnika Gala mówi nie tylko o powrocie do normalnego życia po oczyszczeniu z zarzutów korupcyjnych, ale i o chęci bycia matką. Choć z roku na rok jej szanse na zajście w ciążę maleją, to ona się nie poddaje i jest przekonana, że kiedyś się uda.
Weronika Marczuk
Przez lata jej instynkt macierzyński był zaspokojony. Weronika była macochą Anastazji, córki Cezarego Pazury z pierwszego małżeństwa. Aktor rozstał się z pierwszą żoną, gdy Nastka była mała, więc de facto jej matką była właśnie Weronika.
Weronika Marczuk
Marczuk utrzymuje kontakt z pasierbicą mimo rozstania z jej ojcem. Po rozwodzie z Pazurą jej relacje z dziewczyną nie pogorszyły się. Weronika nigdy nie miała jednak swoich dzieci…
Weronika Marczuk
Myślę, że mam jeszcze pięć lat na to, żeby urodzić własne dziecko. Bardzo tego pragnę. Ale nie napinam się, nie stresuję. Już wiele przeszłam i wiem, że taki strach, że się nie uda, to ślepa uliczka - mówi w rozmowie z Galą Marczuk.
Weronika Marczuk
Podkreśla, że nie tyle nie traci nadziei, co ma wewnętrzne przekonanie, że będzie miała dziecko. Nie bierze pod uwagę innej opcji, mimo że nie ma jeszcze odpowiedniego partnera u boku…
Weronika Marczuk
W kilka miesięcy po aferze z aresztowaniem Marczuk rozstała się z Maciejem Gołyźniakiem. Choć muzyk wspierał ją w najcięższych chwilach i wydawało się, że problemy tylko wzmocnią ich związek, to stało się inaczej. Dzisiaj Weronika jest singielką.
Weronika Marczuk
W związku z tym, że najlepszy wiek na rodzenie dzieci Weronika ma już za sobą, nie wyklucza nawet zapłodnienia metodą in vitro. _ Jestem gotowa na wszystko. Nie boję się_ - mówi.
Weronika Marczuk
Ja nie mam jednoznacznych wskazań na in vitro, bo tak naprawdę z moim ciałem wszystko jest OK. U mnie za dużo spraw rozgrywa się w głowie, w psychice, zawsze miałam mnóstwo blokad, lęków, strachu, stresu, niewiary w siebie - dodaje.
Weronika Marczuk
Pozostaje nam życzyć zatem, by na drodze Weroniki stanął odpowiedni mężczyzna, przy którym będzie czuła się bezpiecznie i z którym będzie mogła zrealizować swój "plan pięcioletni".
(KSo)