Marek Bukowski już po rozwodzie. Sprawa zakończyła się błyskawicznie
Ewa Bukowska może być zadowolona. Po kilku latach toksycznego małżeństwa znowu jest singielką. Aktorska para otrzymała rozwód już na pierwszej rozprawie.
Ich małżeństwo od lat istniało jedynie na papierze. Para regularnie się kłóciła i nie potrafiła znaleźć wspólnego języka.
- W niczym się nie zgadzamy. Totalnie się różnimy. Jesteśmy po dwóch stronach barykady. Nie chodzi mi o proste rzeczy, ale też o rzeczy bardzo ważne. Mimo to udaje nam się jak na razie tworzyć trwały związek. Nie mam pojęcia, dlaczego to trwa tyle lat - mówił Bukowski kilka lat temu w wywiadzie dla magazynu "Elle".
Zobacz też: Czy związek z rozwodnikiem może się udać?
Ostatecznie kobieta postanowiła złożyć pozew rozwodowy. Niestety, zbiegło się to w 2014 r. z zatrzymaniem jej męża przez policję i postawieniem mu zarzutów posiadania narkotyków. Aktor poprosił wówczas żonę o to, by wycofała pozew do czasu, aż zamieszanie wokół niego przycichnie. Ewa przystała na jego propozycję i dała mu czas. Choć między nimi od dawna nie było miłości, nie chciała rujnować kariery męża.
Wreszcie po czterech latach sprawa trafiła na wokandę. Para otrzymała rozwód podczas pierwszego posiedzenia. Ewa i Marek porozumieli się już wcześniej w sprawie podziału majątku.
- Wszystko poszło po naszej myśli. Zapadł wyrok, rozwiedliśmy się. Między nami jest okej - powiedziała Bukowska w rozmowie z "Faktem".
