Marek Bukowski
Jak Państwo wiecie, na kilka ostatnich miesięcy zawiesiłem aktywność na facebooku (chociaż nigdy nie byłem specjalnie wylewny). Chciałem po prostu w maksymalny sposób pozwolić toczyć się sprawom ich własnym rytmem, bez żadnej ingerencji z mojej strony. Poddałem się w 100% decyzjom Prokuratora i koniecznym procedurom, po to, aby w sposób jednoznaczny wyjaśnić tę przykrą sprawę. Wynik jest Państwu znany - zostałem oczyszczony z zarzutów - oświadczył Bukowski.