Maria Niklińska i jej dziwne zachowanie na ściance. Fani zaniepokojeni
GALERIA
Na jednej z ostatnich imprez w Warszawie pojawiła się plejada gwiazd. Po czerwonym dywanie przechadzały się m.in. Agata Młynarska, Anna Gzyra, Doda, Dominika Gwit, Elżbieta Romanowska i Klaudia Halejcio. Nie zabrakło też stałej bywalczyni pokazów mody i warszawskich imprez, czyli Marii Niklińskiej. Aktorka od samego wejścia wzbudzała spore zainteresowanie. Powodem nie była jednak oryginalna kreacja, ale nietypowe zachowanie gwiazdy. Zobaczcie sami!
Stylizacja wbrew ustaleniom
Gdy tylko Maria Niklińska pojawiła się na imprezie, od razu przykuła spojrzenia pozostałych gości i fotoreporterów. Początkowo wszyscy przyglądali się jej z jednego powodu - stylizacji.
Wybrała klasyczną czerń
Aktorka zrezygnowała z obowiązującego na imprezie tzw. dress codu i zamiast kreacji w kolorze białym postawiła na czarną skórzaną sukienkę i płaszcz w kwiatowe wzory. Do tego dobrała klasyczne szpilki i niewielką torebkę.
Znalazła się na pierwszym planie
Choć niektórzy zaczęli dopatrywać się ciążowych krągłości u aktorki (obcisła sukienka opięła tu i ówdzie), to nie figura gwiazdy "Klanu" znalazła się na pierwszym planie. Gdy fotoreporterzy zaczęli robić zdjęcia, Niklińska zaczęła przybierać coraz to dziwniejsze pozy.
Nie wszystkim się to spodobało
Już na pierwszy rzut oka widać, że tego wieczoru aktorka była w świetnym humorze, a pozowanie na ściance sprawia jej wręcz dziecięcą radość. Jednak nie wszyscy podzielili entuzjazm gwiazdy "Klanu".
Co się stało?
Nietypowe zachowanie Niklińskiej zaczęło niepokoić niektórych fanów. Nie jest to bowiem pierwszy raz, gdy aktorka "szaleje" na czerwonym dywanie i wyróżnia się zachowaniem na tle pozostałych gości. Co o tym myślicie?