Marietta z "Love Island" walczy z hejtem. Wszystko przez usta
Marietta była jedną z najbardziej lubianych przez telewidzów postaci w programie "Love Island. Wyspa miłości". Dziewczyna zdobyła grono swoich fanów i wiedzie szczęśliwe życie ze swoim wybrankiem. Będąc osobą publiczną spodziewała się zapewne, że w końcu i jej spokój zostanie zmącony przez hejterów.
Marietta Fiedor była jedną z tych uczestniczek "Love Island", które zbierały najwięcej pochwał i komplementów od telewidzów. Od razu po powrocie do Polski udało jej się zgromadzić spore grono fanów. Jej Instagram obserwuje prawie 150 tysięcy osób. Rzeczywiście, wynik jest imponujący. Gwiazda show musiała się jednak spodziewać, że prędzej czy później posypią się w jej stronę również nieprzyjemne słowa. A tak stało się za sprawą... zabiegu powiększania ust.
Marietta dodała na swój instagramowy profil zdjęcia z zabiegu powiększania ust, co wywołało falę krytki. "Czego się nie zrobi dla darmowych ust...", "Nie rób z siebie karpia" - w komentarzach aż grzmiało. Fiedor postanowiła odpowiedzieć swoim hejterom na InstaStory. - Dodałam zdjęcia z kliniki i ja widzę, że tam grube afery się dzieją. Jak już powiedziałam jest to tylko i wyłącznie moje zdanie, nie podważam niczyjej pracy, także, proszę was, czytajcie ze zrozumieniem. I komentarze typu, że mi odj*bało i jestem totalnie inną osobą, niż w programie to ciekawe spostrzeżenia tylko ze względu na to, że zrobiłam usta, które robię już od lat.
Wy również uważacie, że to przesada czy stoicie po stronie Marietty?
