Marilyn Manson straszy bez makijażu
Marilyn Manson na 7. edycji rozdania Annual Guild Of Music Supervisors Awards
Być może zanadto przyzwyczailiśmy się do widoku Marilyn Mansona w pełnym makijażu. Piosenkarz, który przybył na ważną w branży muzycznej imprezę, wyglądał niepokojąco źle. Wrażenie potęgowały ciemne okulary na nosie gwiazdora.
Manson w towarzystwie kolegów z branży
Muzyk pozował do zdjęć z kolegami z branży: Tylerem Batesem (po lewej) oraz Johnem Houlihanem (po prawej). W porównaniu z nimi Manson wypadł blado - i to w dosłownym znaczeniu tego słowa.
Marilyn Manson - tego wieczoru bez cienia uśmiechu
Gwiazdor wygląda, jakby nie był w dobrej formie. Nalana twarz, podwójny podbródek - Manson nawet nie starał się pozować tak, aby wyjść korzystnie na zdjęciach.
Wygłupy na czerwonym dywanie - Marilyn Manson
Jedyną pozostałością ekstrawaganckiego stylu Mansona były pomalowane na czerwono paznokcie. Takiego manikiru nie powstydziłaby się niejedna kobieta.
Marilyn Manson - w takim wydaniu zazwyczaj go oglądamy
Widok Mansona w pełnym makijażu już nikogo nie dziwi. W takim wydaniu oglądamy go najczęściej i - paradoskalnie - wygląda w nim mniej niepokojąco.