Trwa ładowanie...

Marina Łuczenko-Szczęsna ma 33 lata. Musiała się zmierzyć nie tylko z rakiem

Pod koniec ubiegłego roku Marina Łuczenko-Szczęsna przyznała, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Okazuje się, że jakiś czas temu artystka musiała się zmierzyć także z inną chorobą. Jej skutki odczuwa do dziś.

Marina Łuczenko-Szczęsna w ostatnim czasie mierzyła się z poważnymi problemami zdrowotnymi Marina Łuczenko-Szczęsna w ostatnim czasie mierzyła się z poważnymi problemami zdrowotnymi Źródło: akpa, fot: AKPA
d3xg1ix
d3xg1ix

Marina Łuczenko-Szczęsna tylko z pozoru wiedzie perfekcyjne, wolne od trosk życie. Wokalistka, prywatnie żona bramkarza reprezentacji Polski Wojtka Szczęsnego, a także mama małego Liama, pod koniec roku poinformowała, że przeszła poważną operację. "Może kiedyś znajdę odwagę, by opowiedzieć moją historię, natomiast na dzień dzisiejszy proszę was: dbajcie o siebie" - napisała zdawkowo na początku grudnia Łuczenko.

Ponad pół roku później 33-letnia gwiazda wyznała, że mierzyła się z nowotworem, a chorobę udało się zdiagnozować lekarzom jedynie dzięki badaniom profilaktycznym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gwiazdy korzystają z wakacji. Wypoczywają na rajskich plażach

"Dlatego tak ważne są regularne badania, czyli wizyta u ginekologa, cytologia raz w roku, nieignorowanie sygnałów od organizmu typu bolesna miesiączka, bo to może być np. endometrioza, którą też miałam. Badanie piersi w szczególności, jeżeli ktoś jest w grupie ryzyka. Oraz ogólne badania z krwi: morfologia, CRP, OB, tarczyca" - napisała w sierpniu w relacji na Instastories Marina.

I choć gwiazda zapewniła jednocześnie, że czuje się znakomicie i wraca do formy, okazuje się, że w ostatnich miesiącach mierzyła się z jeszcze inną chorobą.

d3xg1ix

W swojej ostatniej relacji, którą Łuczenko zamieściła tuż przed niedzielnym meczem Juventus kontra Bologna, wokalistka przyznała, że ma za sobą także COVID-19. Na domiar złego, do dziś odczuwa skutki zachorowań na koronawirusa.

Prezentując fanom swoją stylizację, w której zasiadła na trybunach, wspomniała także o fatalnej kondycji swoich włosów, które ucierpiały z powodu COVID-19.

"I moje biedne włosy, które po prostu wypadają na potęgę po COVIDZIE" - zdradziła fanom influencerka.

Marina Instagram
Marina poskarżyła się fanom na fatalną kondycję swoich włosów. Zdradziła, że to skutek COVID-19 Źródło: Instagram
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3xg1ix
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3xg1ix