Marta Manowska ma za sobą trudne chwile. Wiemy, kto ją wspiera
Plotki, pomówienia, dziwne publikacje i zastanawiające zdjęcia. Marta Manowska dotąd nie zaznała ciemnej strony popularności. Gdy teraz to się zmieniło, na szczęście ma wsparcie tuż obok.
Marta Manowska zyskała popularność dzięki roli prowadzącej "Rolnik szuka żony". Dobrze wyczuła konwencję programu i to, czego się od niej oczekuje. Serdeczna, uśmiechnięta blondynka przemierzała z rolnikami ich pola, zasiadała pod gruszą z ich rodzicami. Szybko stała się gwiazdą stacji, której producenci odwdzięczyli się kolejnymi angażami. Manowska stara się trzymać z dala od plotek i skandali, wie, jakby to wpłynęło na wizerunek "swojskiej dziewczyny".
Jednak duża popularność ma jednak swoją cenę. Manowska budzi zainteresowanie, ludzie chcą wiedzieć nieco więcej o jej życiu prywatnym, szukają informacji na temat jej partnera. Gdy Manowska zobaczyła swoje zdjęcia z lotniska, na których stała zapłakana, bardzo się zdenerwowała. To był jej słabszy moment: miała za sobą kilkanaście godzin podróży, spieszyła się na nagranie, kontrola na lotnisku przeciągała się w nieskończoność.
To nie są straszne publikacje i Marta wciąż jest ulubienicą mediów, ale jak każda celebrytka, jest bardzo wrażliwa na swoim punkcie. Na szczęście jest ktoś bliski, kto się nią opiekuje. To tajemniczy Adam, dźwiękowiec poznany na planie "Sanatorium miłości".
"Gdy niedawno gwiazda zdecydowała się na kupno mieszkania w Warszawie, to z myślą, że zamieszkają tam we dwoje" - czytamy w tygodniku "Świat i Ludzie".
Kto wie, może kolejnym krokiem będzie ślub?