Martin Scoresese ofiarą żartu własnej córki. Krytyka Marvela obrócona przeciwko niemu
Martin Scorsese jakiś czas temu negatywnie ocenił produkcje Marvela. Z jego opinii postanowiła zażartować córka, która dała mu prezent świąteczny, dołączając motyw superbohaterów. Trzeba przyznać, że żart jej się udał. Zobaczcie sami.
Martin Scorsese kilka miesięcy temu negatywnie wypowiedział się o filmach na bazie komiksów Marvela. Stwierdził, że "to nie jest kino, ale parki rozrywki". W późniejszym wywiadzie dla "New York Times" wyjaśnił, że "filmom Marvela brakuje pewnego objawienia, olśnienia, tajemnicy, prawdziwego niebezpieczeństwa emocjonalnego dla widzów, którzy musieliby się skonfrontować z naturą ludzką".
- Tam nie ma ryzyka. To schematy, które podlegają licznym wariacjom - dodał.
ZOBACZ TEŻ: Michał Milowicz o "Futrze z misia" i swoim "zniknięciu" z mediów
Z jego wypowiedzi postanowiła zażartować córka Francesca. Okazję do tego wybrała idealną. Przygotowując prezent świąteczny, zapakowała go... w papier z narysowanymi postaciami z uniwersum Marvela. Na zdjęciu udostępnionym na Instagramie można było zobaczyć m.in. Iron Mana, Hulka i Kapitana Amerykę.
"Patrzcie, w co owijam świąteczne prezenty taty" - podpisała zdjęcie córka reżysera. Zapewne jego mina, gdy zobaczył opakowanie prezentu, była bezcenna.
Trwa ładowanie wpisu: instagram