Martyna Gliwińska wierzy, że Jarek Bieniuk wróci do niej
Trójmiejska projektantka jest w szóstym miesiącu ciąży z byłym piłkarzem, Jarkiem Bieniukiem. Niestety nie są już razem. Może nadchodzące święta to zmienią?
Gliwińska i Bieniuk wiele razem przeżyli. Martyna wspierała ukochanego, gdy znowu zaczął się cieszyć życiem po śmierci Ani Przybylskiej, z którą ma trójkę dzieci. Mimo tego, że nie byli już razem, stanęła za nim, gdy został oskarżony o gwałt. Jak widać, na krótko musieli się zejść, bo niebawem urodzi mu dziecko.
- Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem - powiedziała dziewczyna jakiś czas temu.
Teraz Super Express donosi, że Gliwińska ma ponoć nadzieję, że duch świąt natchnie ojca jej dziecka tak, że ten zechce spędzić z nią ten wyjątkowy czas.
– U niej to magiczny czas, bo jako projektantka potrafi wyczarować atmosferę. Cała rodzina Ani Przybylskiej wierzy, że Jarek się opamięta i w Wigilię będzie razem z Martyną. Dzieci Jarka bardzo ją kochają, już raz ich pogodziły. Ona sama też bardzo go kocha, więc na razie wierzy w happy end - mówi informator tabloidu.
Co daje jej tę nadzieję? Okazuje się, że Martyna ma świetny kontakt z wszystkimi bliskimi Jarka.
- Martyna i mama Ani Przybylskiej kilka dni temu umówiły się na spotkanie, które jak udało nam się dowiedzieć, przebiegło w serdecznej i pełnej miłości atmosferze - napisał Super Express.