Martyna Wojciechowska dementuje spekulacje o chorobie
Martyna Wojciechowska
Odkąd Martyna Wojciechowska poinformowała, że jest ciężko chora, trwają spekulacje, co dolega dziennikarce. Z pierwszego oświadczenia gwiazdy wynika, że w krótkim czasie schudła 20 kilogramów, straciła siły i trafiła do szpitala, gdzie od dwóch miesięcy jest pod ścisłą kontrolą lekarzy.
Jeden z tabloidów zasugerował, że Wojciechowska walczy z malarią. Podobno szuka też pomocy za granicą. Martyna postanowiła odnieść się do tych rewelacji. O co poprosiła w kolejnym liście do fanów?
Martyna Wojciechowska
Wojciechowska od początku nie ukrywała, że szuka pomocy również u specjalistów za granicą. W najnowszym oświadczeniu zdementowała jednak plotki o malarii.
Kiedy człowiek jest słabszy, jak ja teraz, bardzo zależy mu na spokoju, którego ja niestety nie jestem w stanie zaznać, a o który wielokrotnie Media prosiłam. Przeczytałam dzisiaj, że jestem chora na malarię. Nie jestem chora na malarię i chciałabym jeszcze raz prosić wszystkich, żeby zaprzestali stawiania mi diagnozy, bo to naprawdę nie pomaga. Dziennikarzom, którzy dopytują, z kim zostaje moje Dziecko, chciałabym powiedzieć raz (liczę na to, że skutecznie), że albo jest ze mną i spędzamy czas razem albo pod dobrą opieką Najbliższych. Sensacyjne spekulacje mi nie pomagają. Pomagają za to ciepłe słowa wsparcia, które od Was dostaję. To daje niesamowitą siłę, a ja wiem, że w końcu odzyskam dawną energię. I znów, jak zawsze, będę przesuwać horyzont. Bo przecież Niemożliwe Nie Istnieje, a wszystko co najlepsze wciąż przede mną - napisała. (pisownia oryginalna)
Martyna Wojciechowska
Martyna przyznała także, że ze względu na zły stan zdrowia musiała zrezygnować z licznych obowiązków zawodowych.
W obecnej sytuacji musiałam zrobić przerwę w obowiązkach zawodowych. Kontynuuję jedynie projekty, które rozpoczęłam dawno temu i teraz mogą już toczyć się spokojnie bez mojego czynnego udziału, jak na przykład dzisiejsza premiera kolekcji ubrań. Dziękuję Wam za tak pozytywne jej przyjęcie - dodała.
Martyna Wojciechowska
Dziennikarka jest wdzięczna za wsparcie, jakie otrzymuje ze wszystkich stron. Przyłączamy się do życzeń szybkiego powrotu do zdrowia.