Martyna Wojciechowska: Płakałam za moim życiem!
Martyna Wojciechowska
None
Cztery lata po tym, gdy na świat przyszła jej córka Marysia, dziennikarka przyznaje otwarcie, że do roli mamy przyzwyczajała się bardzo długo. Martyna Wojciechowska po raz kolejny opowiada o tym, jak łączy bycie rodzicem z samorealizacją. Mimo że wiele kobiet wstydzi się do tego przyznać, podróżniczka wyznaje, że nie od razu była szczęśliwą matką.
Dopiero osiem miesięcy po urodzeniu córki zakochałam się w niej bezwarunkowo - mówi szczerze w wywiadzie dla miesięcznika Pani.
I choć Martyna planowała kiedyś urodzić dziecko, to w tamtym momencie wiadomość o tym, że jest w ciąży, była dla niej niemal jak wyrok.