Maryla Rodowicz: Brałam morfinę, by śpiewać
GALERIA
Na scenie jest obecna nieprzerwanie od blisko 55 lat. Jest uważana za królową polskiej piosenki. Tak intensywna kariera mocno odbiła się na jej zdrowiu i nie wie, jak długo jeszcze da radę koncertować. W jednym z ostatnich wywiadów Maryla Rodowicz wyznała, że przez lata występowała na silnych lekach przeciwbólowych, a nawet musiała wziąć morfinę. Dlaczego boi się, że umrze na scenie?
Cierpiała występując
Zarabia tylko na występach
Maryla Rodowicz, nawet gdyby chciała, nie może sobie pozwolić na spokojną emeryturę. - "Nie piszę tekstów i nie komponuję, więc zarabiam wyłącznie gardłem. Zarabiam wyłącznie koncertami" - stwierdziła w rozmowie z "Super Expressem".
Rodowicz nie składa broni
Artystka chciałaby jeszcze wydać nową płytę i wciąż koncertować. - "Życzcie mi, żebym nie zeszła na scenie, bo mogę nie dać rady" - podsumowała Rodowicz w rozmowie z tabloidem.