Maryla Rodowicz o małżeńskim kryzysie. "Sprawy zaszły bardzo daleko"
Przyszłość tego małżeństwa nie wygląda najlepiej
Maryla Rodowicz jeszcze kilka tygodni temu miała nadzieję, że zbliżające się święta Bożego Narodzenia wpłyną pozytywnie na jej stosunki z mężem. Artystka nie chce rozwodu i ciągle liczy na to, iż uda jej się odzyskać utracone szczęście. W kuluarach plotkowano o tym, że relacje między małżonkami uległy ociepleniu. Czy do wigilijnej wieczerzy gwiazda usiądzie w towarzystwie męża? - Naprawdę trudno mi prorokować, co się wydarzy, ale sprawy, niestety, zaszły bardzo daleko - powiedziała w rozmowie z "Twoim Imperium".