Gorący romans
Maryla – niespokojny duch – miała sto pomysłów na minutę. Robili szalone rzeczy. Wskakiwali na konie i wierzchem pędzili na nich z Warszawy do Drohiczyna, rodzinnego miasteczka Olbrychskiego. Gdy okazało się, że Maryla jest w ciąży, byli szczęśliwi. Ale artystka poroniła.