Maryla Rodowicz wychodzi na prostą. Piosenkarkę wspierają dzieci
Ostatnie miesiące nie należały do najszczęśliwszych w życiu Marli Rodowicz. Najpierw piosenkarka podjęła decyzję o rozwodzie, następnie zmarła jej matka. Na dodatek zrezygnowała z udziału na festiwalu w Opolu. Na szczęście artystka w trudnych chwilach może liczyć na wsparcie trójki swoich dzieci.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Jak wokalistka zdradziła w rozmowie z "Faktem", z Krakowa często przyjeżdżają do niej Katarzyna i Jan. – Dzieci bardzo mnie wspierają – mówi piosenkarka. Dodatkowo najmłodszy syn Jędrzej często pomieszkuje u matki i robi wszystko, by Maryli niczego nie brakowało.
– Po śmierci mojej mamy zaczął przychodzić mi gotować, regularnie też je ze mną śniadania. Teraz sama rzadziej przygotowuję obiady. Częściej robi to właśnie on, bo jest świetnym kucharzem. Rewelacyjnie robi na przykład sosy serowe do spaghetti, ale też i dania mięsne – dodała Rodowicz.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.