Maserak nie ma depresji

Tancerz zaprzecza doniesieniom, jakoby brak propozycji zawodowych spowodował u niego depresję. Twierdzi, że przyzwyczaił się do porażek.

Ostatnio media donosiły, że Rafał Maserak, po tym jak przeżył kilka wielkich porażek zawodowych, przechodzi załamanie i zamierza wycofać się z show-biznesu.

Przez kilka lat Maserak był jedną ze sztandarowych gwiazd programu Taniec z Gwiazdami. Niestety z ostatnich 3 edycji programu odpadł już w pierwszych odcinkach...

Maserak zaakceptował jednak decyzję Weroniki Książkiewicz o odejściu z show. Wiem, że zdrowie jest ważniejsze niż program rozrywkowy. Sam namawiałem Weronikę, by zrezygnowała z tańca i jak najszybciej poddała się leczeniu - powiedział w wywiadzie dla magazynu Party.

Tancerz zaprzecza jednak, jakoby liczne niepowodzenia zawodowe sprawiły, że się załamał.

Nie jest tak, jak mówią, że "Maserak nie ma pracy" i jest w depresji - powiedział.

Tancerz twierdzi, że przyzwyczajony jest do porażek, bo nie brakowało ich w w jego karierze.

W całej swojej karierze nigdy nie byłem pierwszy. Ale nie mam o to żalu do losu, przyzwyczaiłem się do bycia numerem dwa - powiedział.

Bycie drugim tylko mnie mobilizuje. Dlaczego? Bo wszystko jest wciąż jeszcze przede mną - dodał.

Czy Maserak rzeczywiście ma jeszcze na co czekać? Ostatnio kojarzony jest już tylko jako były (albo jeszcze obecny) kochanek Małgorzaty Foremniak, a nie tancerz...