Trwa ładowanie...

Mateusz "Gooral" Górny wyszedł ze szpitala psychiatrycznego. Zdradził, dlaczego tam trafił

Mateusz "Gooral" Górny, DJ i producent muzyczny, kilka tygodni temu trafił do szpitala psychiatrycznego. W weekend pojawił się w programie "Dzień dobry TVN", gdzie opowiedział, dlaczego i w jakim stanie trafił na oddział.

Mateusz "Gooral" Górny w studiu "Dzień dobry TVN"  Mateusz "Gooral" Górny w studiu "Dzień dobry TVN" Źródło: Materiały prasowe
d1hoc38
d1hoc38

Mateusz "Gooral" Górny to postać doskonale znana miłośnikom muzyki elektronicznej połączonej z folkowymi brzmieniami. Pochodzący z Bielska Białej artysta znany jest m.in. z formacji Psio Crew, która święciła triumfy na początku lat dwutysięcznych. W zespole eksperymentującym z muzyką ludową "Gooral" prezentował swoje wszechstronne możliwości, począwszy od gry na syntezatorze, a kończywszy na wokalu.

W ostatnich latach Mateusz Górny realizował się głównie jako producent muzyczny i DJ. Pod koniec listopada w duecie z Paprodziadem wydał płytę "Naturalna generacja", którą jeszcze kilka miesięcy temu intensywnie promowali na koncertach. Mało który z fanów artysty wiedział wtedy jednak, że Górny jest na skraju zdrowia psychicznego. W połowie grudnia muzyk trafił do szpitala.

Gwiazdy, które przyznały się do depresji

Niepokój fanów najpierw wzbudził jedn z wpisów na Instagramie, który niedługo po publikacji został usunięty. Na początku stycznia Mateusz Górny wyznał w mediach społecznościowych, że od trzech tygodni przebywa w szpitalu psychiatrycznym.

d1hoc38

Jak zdradził, na oddział trafił "w ciężkim stanie katatonicznym", do którego doprowadziło zawrotne tempo życia, stres i brak snu. W weekend "Gooral" pojawił się w studiu "Dzień dobry TVN", gdzie opowiedział nie tylko o swoim nowym muzycznym projekcie, ale i niedawnym pobycie w szpitalu.

Andrzej Sołtysik bezpardonowo zapytał artystę o to, czy powodem jego problemów zdrowotnych były substancje psychoaktywne.

- Jakieś używki? Nadużywki? - dopytywał gospodarz programu TVN.

d1hoc38

- Ewidentnie nadużywki - wyznał "Gooral". - Wiadomo, że wszystko jest dla ludzi w odpowiednich ilościach, ale czas był tak intensywny, że nawet zwykłe spotkanie weekendowe przerodziło się w niezbyt fajne - podsumował.

Mateusz Górny przyznał, że stan, w jakim się znalazł, był dla niego ogromnym zaskoczeniem. Podobnie zresztą, jak ogrom wsparcia, który otrzymał od fanów po tym, jak zdradził, że przebywa w szpitalu.

d1hoc38

- Praktycznie same pozytywne reakcje, odpowiedzi, komentarze. Bardzo to miłe. Dziękuję wszystkim fanom - zwrócił się do nich raz jeszcze Górny.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1hoc38
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1hoc38

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj