Mateusz Zalewski o rozstaniu z Edytą Górniak. Nie wszystko jest przesądzone?
Ani piosenkarka, ani młodszy o 12 lat biznesmen nie mówią wprost, jak wygląda sprawa z ich związkiem. Zalewski udzielił jednak krótkiego wyjaśnienia, które podsyca spekulacje.
- Zdecydowaliśmy z Edytą nie odnosić się do doniesień o końcu naszego związku. Być może w odpowiednim czasie odniesiemy się do tych "rewelacji" na portalach społecznościowych – powiedział Zalewski "Twojemu Imperium".
Wypowiedź biznesmana sugeruje, że nie wszystko stracone, chociaż ostatnie sygnały w mediach społecznościowych mówiły jednoznacznie o rozstaniu z piosenkarką.
- Nadal tyle pytań w głowie. Jedną tylko odpowiedź znalazłam. Miłość do życia jest jedynym sensem tego życia – napisała Edyta Górniak w dniu 46. urodzin (14 listopada). Kilka dni temu oboje usunęli wspólne zdjęcia z Instagrama.
Jak donosił "Fakt", Mateusz miał pretensje do Edyty o to, że nie poświęca mu czasu. Obraził się o jej ciągłe wyjazdy. A gwiazda ani myślała zwalniać tempa. Zgoda na udział w programie "Agent" mogła być gwoździem do trumny ich związku.
- "Fakt" kłamie - skomentował krótko i dosadnie Zalewski na Instagramie. Jego wpis zniknął jednak z sieci. Wcześniej Zalewski usunął publiczną wiadomość, w której pisał: "Wszystkiego najlepszego kochanie. Już pół roku razem".
