Matka Oli Kisio znów przeszła samą siebie!
None
Aleksandra Kisio, Izabela Kisio-Skorupa
Izabela Kisio-Skorupa uwielbia być w centrum zainteresowania. Uważa również, że powinno się ją traktować jak największe gwiazdy show-biznesu, a to tylko dlatego, że jest mamą znanej aktorki.
Kisio-Skorupa znów przeszła samą siebie! Na swoim Facebooku opublikowała "oficjalne stanowisko", które może pogrążyć ją do reszty!
Tym razem salonowa bywalczyni ma żal do mediów o to, że piszą o jej życiu. Nie może też zrozumieć, dlaczego córka nie staje w jej obronie.
Aleksandra Kisio, Izabela Kisio-Skorupa
Rozne tu uwagi slysze i widze. I czy taka panna jak moja corka Aleksandra Kisio umie zajac oficjalne stanowisko w obronie swojej Matki,Swojej i Swojej Rodziny.Zeby Media i Ludzie NIE MIELI JUZ NIC DO POWIEDZENIA - napisała na Facebooku (zachowano pisownię oryginalną).
Aleksandra Kisio, Izabela Kisio-Skorupa
NIE ZYCZYMY SOBIE ZEBY PISANO W NASZYM IMIENIU. W OBRONIE SWOJEJ .MOJEJ CORKI I RODZINY NIE ZYCZYMY SOBIE ZEBY KTOS STEROWAL POWODOWAL TAKIE SYTUACJE AFERY. PROSZE SIE ODCZEPIC I ZAJMOWAC SIE SOBA A NIE NASZA SYTUACJA TYM CO ROBIMY CO CHCEMY I CO MAMY ZAMIAR ROBIC. MOZECIE TYLKO POOGLADAC I TO WSZYSTKO> A PRZEDE WSZYSTKIM ZAMKNAC SIE> ZWYCZAJNIE ZAMKNAC GEMBY .IZABELA KISIO- SKORUPA - czytamy na profilu mamy Aleksandry Kisio (zachowano pisownię oryginalną).
Aleksandra Kisio
Kłopoty aktorki z mamą ciągną się już od dłuższego czasu. Okazuje się jednak, że Kisio-Skorupie doskwierają artykuły, z których wynika, że między nią a córką nie układa się najlepiej. Dlaczego więc sama oficjalnie krytykuje jedyne dziecko?
Izabela Kisio-Skorupa
Nie jest tajemnicą, że Ola ma powody, by nie przyznawać się do tego, co robi jej matka. Kilka miesięcy temu głośno było o tym, że Izabela chciała bez zaproszenia dostać się na galę Telekamer. Pisano nawet o tym, że rzuciła się z pięściami na ochroniarza, który odmówił jej wstępu na imprezę.
Aleksandra Kisio
Przypomnijmy, że Aleksandra Kisio spodziewa się pierwszego dziecka! Jednak mama aktorki zamiast spróbować zbliżyć się do córki w tak ważnym czasie, woli podsycać toksyczną atmosferę między nimi.
No to się bardzo cieszę. Moja córka stanie się prawdziwą kobietą, a nie nadętym, uzależnionym od faceta babsztylem. Będzie człowiekiem może... - powiedziała serwisowi Afterparty, kiedy dowiedziała się, że zostanie babcią.
Co na to wszystko Ola? Ciekawe, czy nada konsekwentnie będzie milczeć w sprawie swojej mamy?