Kryzys zażegnany? W tle jest romans z dużo młodszą kochanką

Na początku czerwca Natalie Portman zamieściła na swoim profilu na Instagramie (8,7 mln obserwujących) zdjęcie z książką i w krótkim opisie wspomniała o "zrozpaczonej żonie". W tym samym czasie media obiegła wieść o zdradzie, jakiej miał się dopuścić jej mąż Benjamin Millepied.

Według ustaleń francuskiego magazynu "Voici" Portman dowiedziała się o niewierności choreografa już w marcu. Ale wszystko wskazuje na to, że aktorka dała mu kolejną szansę.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Millepied miał zaliczyć skok w bok z Camille Étienne. 25-letnia aktywistka klimatyczna była widziana w biurze męża Portman. Para wyszła z budynku po dwóch godzinach w 10-minutowym odstępie. Przy innej okazji paparazzi przyłapali ich na czułościach. Żadna ze stron nie komentuje doniesień na temat zdrady i kryzysu małżeńskiego. Widać jednak, że Portman i Millepied chcą ratować związek, który rozpoczął się w 2009 r. na planie "Czarnego łabędzia".

Aktorka i choreograf zaręczyli się rok później, a w 2012 r. stanęli na ślubnym kobiercu. Razem wychowują 12-letniego Alepha i 6-letnią Amalię. Jak donosi Page Six, problemy małżeńskie pojawiły się u nich już pod koniec zeszłego roku, jednak do oficjalnej separacji nie doszło.

- Ben robi wszystko, co w jego mocy, aby Natalie mu wybaczyła. Kocha ją i ich rodzinę - mówił informator portalu. I wszystko wskazuje na to, że kryzys został zażegnany.

Ostatnio paparazzi zrobili gwiazdorskiej parze zdjęcia w paryskiej restauracji. Natalie i Benjamin całowali się przy stoliku podczas wspólnego wyjścia ze znajomymi. Wśród nich znalazł się reżyser Todd Haynes, z którym Portman pracowała ostatnio przy filmie "May December".