[GALERIA]
Książę Harry i Meghan Markle pojawili się wczoraj w Commonwealth, aby poznać 40 liderów organizacji Commonwealth Heads of Government Meeting. Narzeczona księcia założyła skromną i prostą sukienkę za 9240 złotych i zachwyciła fotoreporterów. Zobaczcie sami!
Królewski szyk
Meghan najwyraźniej szybko została wprowadzona w królewską etykietę, bo świetnie odnajduje się w nowej roli. Mimo to, pojawienie się narzeczonej księcia na oficjalnym spotkaniu Commonwealh było złamaniem konwenansów. Do tej pory żadna z narzeczonych, nie odbyła takiego spotkania. Wszystkie mają miejsce dopiero po ślubie.
Książę zostawia jej dużo wolności
-Jestem niesamowicie wdzięczny, że kobieta, którą zamierzam poślubić, dołączy do mnie w pracy. To jest niesamowicie ekscytujące - powiedział w jednym z wywiadów Harry. Jak widać, narzeczony daje Meghan dużo wolności, aby ta była nie tylko wizytówką u jego boku.
Praktyczna torebka
Po wejściu do budynku, Meghan zdjęła żakiet. Torebka przewieszona przez ramię wskazuje, że oprócz elegancji aktorka ceni sobie komfort i swobodę ruchów. Sukienka sięga do połowy łydki a pasek idealnie podkreśla wcięcie w tali.
Jak pensjonarka
Strój przypomina sukienki nowoczesnych pensjonarek. Sięga za kolano a na ramionach ma szerokie szelki, niczym ogrodniczki modne w latach 90-tych. Dzięki temu Meghan połączyła luz z oficjalnym tonem.
Niebotyczne obcasy
Narzeczona księcia Harry'ego nie zapomniała jednak, że jest dorosłą kobietą, świadomą swych wdzięków. Eleganckie, czarne buty na szpilkach, zapinane na drobne paski były najmocniejszym akcentem stroju. Takie obcasy wymagają niezachwianej pewności siebie! Lata pracy na planach filmowych zapewne pozwoliły przyszłej księżnej opanować sztukę chodzenia w niewygodnym obuwiu przez wiele godzin.