Najlepszym przyjacielem Jacksona był… szympans!
Michael Jackson był wielkim miłośnikiem zwierząt. W roku 1985 uratował z teksańskiego centrum badań nad rakiem 3-letniego szympansa o wdzięcznym imieniu Bubbles. Małpka niemal natychmiast stała się wiernym towarzyszem muzyka. Jackson do tego stopnia przywiązał się do swojego pupila, że zabrał go w trasę koncertową „Bad”. Bubbles żyje do dziś. Obecnie przebywa w schronisku dla zwierząt.